Ocena:

Pest Control autorstwa Billa Fitzhugha to pełna humoru i nieszablonowa powieść skupiająca się na Bobie Dillonie, eksterminatorze, który nieumyślnie zostaje wplątany w sieć zabójstw na zlecenie. Historia zawiera kapryśną obsadę postaci i absurdalne sytuacje, łącząc humor z zaskakującymi elementami entomologii. Podczas gdy wielu uważa książkę za wciągającą i zabawną, inni krytykują jej głupotę i brak głębi.
Zalety:⬤ Przezabawny i nieszablonowy humor, który wciąga czytelników.
⬤ Angażujące postacie i dziwaczna fabuła.
⬤ Szybkie tempo i szybkość czytania.
⬤ Niespodziewane połączenie entomologii i komedii.
⬤ Często porównywana do dzieł takich autorów jak Carl Hiaasen.
⬤ Niektórzy mogą uznać humor za zbyt głupi lub pozbawiony głębi.
⬤ Nie wszystkim czytelnikom spodoba się obszerne skupienie na owadach.
⬤ Dla niektórych fabuła może wydawać się naciągana i przewidywalna.
⬤ Początkowe tempo może być powolne dla niektórych czytelników, prowadząc do frustracji.
(na podstawie 114 opinii czytelników)
Pest Control
Bob Dillon nie może zaznać spokoju. Jako pechowy eksterminator, pragnie tylko sukcesu swojej radykalnej, nowej, przyjaznej dla środowiska techniki zabijania szkodników. Bob decyduje się więc na reklamę.
Niestety, jedna z jego ulotek wpada w niepowołane ręce. Marcel, podejrzany Francuz, potrzebuje zabójcy do wykonania zlecenia wartego milion dolarów i dochodzi do wniosku, że Bob Dillon jest jego człowiekiem. Nie z własnej winy - lub udziału - ten nieświadomy kontroler szkodników z Queens stał się głównym graczem w niebezpiecznym świecie morderstw na zlecenie.
Recenzje serii Assassin Bugs.
„Jeden z najzabawniejszych, najbardziej nieszablonowych thrillerów... pełna akcji fabuła wypełniona ulicznymi tekstami i postaciami większymi niż życie”. The Times
„Dzika i sprytna zabawa. Carl Hiaasen.
'Robi dla chrząszczy to, co Park Jurajski zrobił dla dinozaurów... na jego fascynujących stronach znajduje się obsada przerażających pełzaczy, których mordercze metody zawstydzają ludzkie drapieżniki. Idealna lektura na wakacje. Liverpool Daily Post.