Ocena:

Książka jest wysoko ceniona za pomysłową fabułę i eksplorację złożonych tematów, takich jak inteligencja maszyn, ewolucja i społeczeństwo. Recenzje podkreślają wciągające wprowadzenie, prowokujące do myślenia koncepcje i bogate opisy ekosystemu maszyn. Niektórym czytelnikom trudno było jednak początkowo wciągnąć się w lekturę i zauważyli problemy ze stylem pisania i tempem.
Zalety:⬤ Wciągająca i pomysłowa fabuła.
⬤ Złożone tematy związane z samoreplikującymi się maszynami i ewolucją.
⬤ Bogate opisy wyjątkowego ekosystemu maszyn.
⬤ Prowokujące do myślenia spostrzeżenia na temat sztucznej inteligencji i wrażliwości.
⬤ Wielu czytelników stwierdziło, że warto przeczytać ją ponownie, by lepiej ją zrozumieć.
⬤ Powolny i trudny początek, szczególnie w prologu.
⬤ Niektórzy czytelnicy doświadczyli problemów z formatowaniem w wersji Kindle, z losowymi myślnikami zakłócającymi tekst.
⬤ Czasami mechanika opowiadania historii była trudna do naśladowania.
⬤ Niektóre postacie i społeczności wydawały się zbyt podobne do ludzkich struktur, pozbawione wyjątkowości obcych.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
Code of the Lifemaker
„Hogan umiejętnie wciąga czytelnika w fascynującą filozoficzną i teologiczną debatę, nie zapominając przy tym, że jego celem jest rozrywka i opowiedzenie dobrej historii."-Newsday * Dawno temu, obcy statek »poszukiwacz« przeleciał zbyt blisko gwiazdy, która wybuchła. Choć poważnie uszkodzony, statek wylądował na jednym z księżyców Saturna, Tytanie.
Próbując spełnić swoją pierwotną funkcję zasiania odpowiednich planet do eksploatacji, statek stworzył oszałamiające społeczeństwo samoreplikujących się maszyn, które dały początek dziwacznemu ekosystemowi i kulturze z inteligentnymi istotami i organicznie wyhodowanymi domami. * Inteligentne istoty znane są jako Taloidy i rozwinęły własną religię wokół mitycznej postaci, twórcy maszyn, a tym samym życia. * Kiedy ludzie schodzą z nieba, Taloidy postrzegają ich jako twórców.
Jednak potężne interesy finansowe i przemysłowe są gotowe do wykorzystania księżyca i Taloidów, aby zmaksymalizować ogromny potencjał produkcyjny Tytana, a przyszłość Taloidów wygląda ponuro. * Znajdują jednak obrońcę z nieoczekiwanego źródła.
Karl Zambendorf jest „medium”, który wywalczył miejsce na pokładzie ludzkiej misji na Tytana. I kiedy wszystkie ludzkie siły spiskują, by bezwzględnie wykorzystać Tytana i Taloidów, Zambendorf staje się ich orędownikiem, a przy okazji rzuca wyzwanie nie tylko religijnym imperatywom Taloidów, ale także rdzeniom naszych własnych przekonań.