Ocena:

Książka bada życie Rose Dugdale, wyjątkowej postaci, która była złodziejką dzieł sztuki i orędowniczką irlandzkiej sprawy republikańskiej. Zagłębia się w jej złożoną osobowość i historyczny kontekst jej działań podczas „Kłopotów”. Ogólnie rzecz biorąc, recenzenci opisują książkę jako dobrze zbadaną i wciągającą, choć niektórzy uważali, że zbytnio koncentruje się ona na jej powiązaniach politycznych, a za mało na samej kradzieży dzieł sztuki.
Zalety:⬤ Dobrze zbadana i wciągająca narracja
⬤ fascynujący temat z unikalnym spojrzeniem na kradzież dzieł sztuki i „The Troubles”
⬤ fachowo napisana przez świadomego autora
⬤ emocjonalna i prowokująca do myślenia treść
⬤ wielu czytelnikom trudno było ją odłożyć.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że tempo jest czasami powolne
⬤ w kilku recenzjach zauważono błędy gramatyczne
⬤ kilka osób uważało, że zbyt duży nacisk położono na polityczny aktywizm Dugdale, a nie na kradzież dzieł sztuki
⬤ mieszane uczucia co do postaci Dugdale, przy czym niektórzy postrzegali jej działania jako samolubne i bezcelowe.
(na podstawie 41 opinii czytelników)
The Woman Who Stole Vermeer: The True Story of Rose Dugdale and the Russborough House Art Heist
Niezwykłe życie i zbrodnie dziedziczki-rewolucjonistki Rose Dugdale, która w 1974 roku stała się jedyną kobietą, która dokonała dużego napadu na dzieła sztuki.
W świecie przestępczości istnieje niezwykła cecha wspólna między tymi, którzy kradną dzieła sztuki, a tymi, którzy wielokrotnie zabijają: są to prawie wyłącznie mężczyźni. Ale, jak we wszystkim, zawsze jest ktoś odstający - ktoś, kto przeczy trendowi, przeciwstawiając się wiarygodnym profilom i pozostawiając śledczych i badaczy drapiących się po głowach. W historii największych kradzieży dzieł sztuki, tym odstępstwem jest Rose Dugdale.
Życie Dugdale cieszy się wyjątkową sławą. Urodzona w skrajnym bogactwie, porzuciła swoje życie jako doktor Oksfordu i dziedziczka, aby przyłączyć się do irlandzkiego republikanizmu. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się być brytyjską wersją Patricii Hearst, nie jest nią wcale.
Dugdale rzuciła się w wir akcji, stając na czele pierwszego ataku terrorystycznego z powietrza w historii Wielkiej Brytanii i dokonując największej kradzieży dzieł sztuki swoich czasów. W 1974 roku poprowadziła gang do bogatego Russborough House w Irlandii i uciekła z milionami cennych obrazów, w tym dzieł Goi, Gainsborougha i Rubensa, a także Lady Writing a Letter with her Maid autorstwa tajemniczego mistrza Johannesa Vermeera. Dugdale stała się w ten sposób - do dziś - jedyną kobietą, która dokonała poważnego kradzieży dzieł sztuki. I jak odkrywa Anthony Amore w The Woman Who Stole Vermeer, jest prawdopodobne, że nie był to jej jedyny taki napad.
The Woman Who Stole Vermeer to historia Rose Dugdale, od jej idyllicznego wychowania w Devonshire i jej prezentacji Elżbiecie II jako debiutantki, po lata uniwersyteckie i jej radykalny styl życia. Jej życie pełne zbrodni i aktywizmu jest na przemian niewiarygodne i inspirujące, i z pewnością wciągnie czytelników.