Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 7 głosach.
The Coalition Of Competitors: The Story Of Nasscom And The IT Industry
MANTRA NA NASZE CZASY - "KONKURUJ, ALE WSPÓŁPRACUJ" Niewielkie wydarzenie z 1987 roku - spotkanie przedsiębiorców z wielkimi pomysłami w Delhi - zmieniło oblicze indyjskiej branży oprogramowania. Na spotkaniu, w którym uczestniczyli między innymi N.
R. Narayana Murthy i Nandan Nilekani, zdecydowano, że potrzebne jest niezależne stowarzyszenie reprezentujące interesy branży oprogramowania i usług IT, i tak narodził się Nasscom (Nat ional Association of Software and Services Companies). Gdy w 1991 r.
w Indiach rozpoczęły się reformy gospodarcze, istnienie Nasscom - i jego zdolność do prezentowania jednolitego stanowiska branży - pomogło w rozwoju sektora IT.
Od ewangelizacji po budowanie marki, od zarządzania kryzysowego po dyplomację zagraniczną, od bycia przeciwnikiem punktu widzenia po bycie partnerem rządu, od roli wspierającej po gwiazdorską - Nasscom przez lata odgrywał wiele ról. Rezultat: Nasscom odegrał kluczową rolę w spektakularnym wzroście indyjskiego eksportu oprogramowania IT z około 400 milionów dolarów w 1991 roku do ponad 60 miliardów dolarów obecnie.
W tej niezwykle przejrzystej książce Kiran Karnik, który kierował Nasscom w latach 2001-2008, bada konkurencję i współpracę w sektorze IT oraz rolę, jaką odegrał w tym Nasscom. Ostatecznie, jak podsumowuje, to właśnie mantra "konkuruj, ale współpracuj" była sekretem sukcesu branży IT - i Nasscomu. Wiele krajów, a także innych sektorów przemysłowych w Indiach, wyraziło zainteresowanie przyjęciem modelu Nasscom, a tutaj Karnik sprawdza, czy można go powielić.
W czasach globalnej konkurencji jest to lektura obowiązkowa dla każdego, kto zajmuje się IT, biznesem i przemysłem. "Pamiętam, jak zabrałem ważnego zagranicznego gościa, bardzo dużego klienta branży IT-BPO, na wizytę w firmie BPO... Zauważywszy kilka dużych elementów sprzętu "przemysłowego"...
zapytał: "A co to jest?". "Generator diesla", odpowiedział nasz gospodarz...
"Po co?". Służy jako rezerwowe źródło zasilania elektrycznego. "Jak duże wsparcie zapewnia? Sto procent podtrzymania, proszę pana.
Wow, 100 procent! Na pewno planujecie na wszystkie ewentualności" - powiedział gość, będąc pod wrażeniem.
Kilka minut później, widząc więcej sprzętu i rozpoznając go jako inny podobny generator, gość zapytał: "Więc do czego służy ten generator?". "To, proszę pana, jest kopia zapasowa kopii zapasowej" - odpowiedział dumnie nasz gospodarz, oczekując poklepania po plecach za jeszcze głębsze planowanie awaryjne. Nasz gość był jednak przerażony: wyraz jego twarzy zmienił się z "wow" na "o mój Boże".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)