Ocena:

A Kinder City autorstwa Petera Taylora-Gooby'ego to powieść eko-sci-fi dla młodzieży osadzona w dystopijnym świecie, w którym chciwość ekonomiczna rządzi relacjami społecznymi. Historia podąża za Sarą, która rzuca wyzwanie surowym prawom rynku, pomagając potrzebującym, oraz Davidem, kadetem policyjnym rozdartym między obowiązkiem a miłością. Chociaż książka jest chwalona za wciągające założenie, silne wątki miłosne i żywe budowanie świata, niektórzy czytelnicy uważają, że brakuje jej głębi i realizmu w rozwoju postaci i dialogach.
Zalety:⬤ Wciągająca fabuła z silnym wątkiem miłości w świecie zdominowanym przez chciwość.
⬤ Angażujące i dobrze rozwinięte postacie, szczególnie Sarah i David, którym czytelnicy kibicują.
⬤ Prowokująca do myślenia narracja, która oferuje komentarz na temat kapitalizmu i kwestii środowiskowych.
⬤ Dobre tempo i płynność fabuły, które utrzymują zainteresowanie czytelników.
⬤ Silne budowanie świata i żywe opisy, które zwiększają immersję czytelnika.
⬤ Niektórym postaciom brakuje realizmu i głębi, przez co czytelnikom trudno jest się z nimi związać.
⬤ Dialogi są często powierzchowne i nienaturalne, co osłabia interakcje między postaciami.
⬤ Niektórym punktom fabuły brakuje wiarygodności, przez co narracja wydaje się wymyślona.
⬤ Styl pisania może nie odpowiadać wszystkim czytelnikom; niektórzy wspominają, że wydaje się niedojrzały.
⬤ Romantyczna relacja rozwija się zbyt szybko, nie mając solidnych podstaw.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
A Kinder City
Miasto rządzi się ponurym prawem zysku i straty. Nie ma wyjątków, nie ma miejsca na współczucie, przyjemność, ciepło przyjaźni czy żar miłości. David, egzekutor prawa, spotyka Sarę, mieszkankę wioski z zewnątrz, i zaczyna rozumieć, że możliwe jest inne, bardziej radosne życie.
A Kinder City opowiada historię ich splątanego związku i tego, jak się w sobie zakochują, a także o ich walce z Franklinem, najbogatszym człowiekiem w Market World. Jeśli jedynym prawem jest rynek, dlaczego nie sprzedać wszystkiego - w tym powietrza, którym oddychamy, ziemi, na której stoimy, wody, którą pijemy? Bez wyjątków. Jego gigantyczne fabryki produkują drogowe bestie - ogromne maszyny, które niszczą ziemie poza miastem w pogoni za jeszcze większym bogactwem. Nie poprzestając na klonowaniu zwierząt, zamyka konie w egzoszkieletach i zamęcza je na śmierć. Rozdarta między rosnącą namiętnością do Davida a wstrętem do Miasta, które zobowiązał się chronić, Sarah odwraca się od niego.
Zrozpaczony konfrontuje się z jednym z konwojów zaopatrujących młyny Franklina i uwalnia konie uwięzione w gigantycznych ciężarówkach. Ścigani przez przerażających ochroniarzy, uciekają do Broken Lands i na własne oczy widzą spustoszenie, które wynika z bezwzględnego wydobycia pasowego i rolnictwa przemysłowego napędzanego wyłącznie chciwością, a także nędzę pozostałych mieszkańców wioski. Walcząc o przetrwanie i powrót do miasta, odkrywają siłę wzajemnej miłości. Sarah rzuca Franklinowi wyzwanie i z pomocą Davida wznieca bunt wśród ubogich mieszkańców miasta. Razem pokonują Franklina. Musi on nauczyć się, co to znaczy być pozbawionym środków do życia i samotnym w Market World. Możliwość zbudowania lepszego Miasta leży w zasięgu ich ręki.