Ocena:
Książka „Kill Theory: Team Reaper #10” otrzymała mieszane recenzje od czytelników. Wielu chwali szybką akcję, wciągającą fabułę i rozwój postaci, podczas gdy inni krytykują niespójności w jakości pisania i liczne błędy typograficzne.
Zalety:Wciągający od pierwszej strony z szybką akcją, dobrze rozwiniętymi postaciami i prowokującymi do myślenia tematami dotyczącymi wojny z narkotykami. Historia jest intensywna i wciągająca, często trudna do odłożenia. Czytelnicy doceniają ciągłość serii i współpracę pisarską Townsa i Drake'a.
Wady:Kilku czytelników zauważyło spadek jakości pisania w porównaniu do poprzednich książek, powołując się na różne style pisania i niewystarczającą edycję prowadzącą do licznych literówek i mylących zdań. Niektórzy stwierdzili, że powtarzalność niektórych tematów i użycie technicznego żargonu jest przytłaczające.
(na podstawie 62 opinii czytelników)
Kill Theory: A Team Reaper Thriller
DRUŻYNA ŻNIWIARZY WALCZY O ŻYCIE
Jeden po drugim, najwyżsi urzędnicy amerykańskich agencji antynarkotykowych są celem morderstw. Oddział uderzeniowy kartelu działa swobodnie w Waszyngtonie i gromadzi liczbę ofiar, która wywołuje fale szoku wśród federalnych organów ścigania.
Zespół Reaper musi powstrzymać zabójstwa, ale John Kane zaczyna podejrzewać sieć korupcji, która rozciąga się na najwyższe szczeble rządu. Zadanie przeciwko kartelowej grupie uderzeniowej jest zagrożone od samego początku i wkrótce Drużyna Żniwiarza zostaje zaatakowana. Gdy Kane i jego załoga zostają odcięci od wsparcia i wydają się być zdezawuowani przez sam rząd, któremu służą, zespół jest zmuszony do zbuntowania się, spalenia ziemi, aby dowiedzieć się, kto ich zdradził, dlaczego i odkryć, kto naprawdę stoi za zabójstwami...
Wróg widzi niewyraźną granicę między dobrem a złem; Team Reaper sprawi, że będzie ona krystalicznie czysta.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)