Ocena:

When Grief Calls Forth the Healing autorstwa Mary Rockefeller Morgan to pamiętnik, który bada głębokie doświadczenie utraty bliźniaka i następującą po nim podróż uzdrawiającą. Książka jest chwalona za wrażliwe przedstawienie żałoby i wgląd w złożoną dynamikę relacji bliźniaczych. Chociaż została pochwalona za głębię i szczerość, niektórzy czytelnicy wyrazili rozczarowanie skupieniem się na książce i postrzeganym zaabsorbowaniem autora, a także kwestiami związanymi z jej tytułem i podobieństwem treści do innej książki.
Zalety:⬤ Wrażliwa i wnikliwa eksploracja żałoby, szczególnie dla bliźniąt w żałobie.
⬤ Przyciągający i przejrzysty styl pisania, który wciąga czytelników.
⬤ Oferuje unikalne spojrzenie na dynamikę bliźniąt i procesy zdrowienia.
⬤ Wysoce zalecana dla tych, którzy stracili ukochaną osobę, z praktycznymi spostrzeżeniami dla terapeutów i nauczycieli.
⬤ Niektórzy czytelnicy skrytykowali zaabsorbowanie autora sobą i brak skupienia się na zniknięciu brata.
⬤ Rozczarowanie tytułem i świadomość, że jest to zasadniczo ta sama książka, co inna.
⬤ Postrzegana pobłażliwość w opisywaniu osobistej traumy i relacji, minimalizująca skupienie się na stracie bliźniaków.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
When Grief Calls Forth the Healing: A Memoir of Losing a Twin
W 1961 roku Michael Rockefeller, syn ówczesnego gubernatora stanu Nowy Jork Nelsona A. Rockefellera, tajemniczo zaginął u odległych wybrzeży południowej Nowej Gwinei. W blasku międzynarodowego zainteresowania opinii publicznej, gubernator wraz ze swoją córką Mary, bliźniaczką Michaela, wyruszyli na daremne poszukiwania, by powrócić z pustymi rękami i pustym sercem. Później Mary przez dwadzieścia siedem lat tłumiła swój żal i nieświadomie zaprzeczała śmierci bliźniaka, która prześladowała jej relacje i kontrolowała jej życie.
W tym zaskakująco szczerym i poruszającym pamiętniku Mary R. Morgan walczy o indywidualną tożsamość, która pozwala jej stawić czoła śmierci Michaela i ogromnej stracie, jaką spowodowała. Z niezwykłą szczerością dzieli się swoją duchowo sugestywną podróżą uzdrawiającą i historią o przejściu do życia pełnego nowych początków i znaczenia, zwłaszcza w pracy z innymi, którzy stracili bliźniaka.
"Morska zmiana rozpoczęła się pewnego listopadowego dnia w 1961 roku. Pamiętam ten moment. Okno w rogu salonu moich rodziców przyciągnęło moją uwagę. Porwana wiatrem gałąź krzewu azalii zadrapała powierzchnię szyby, wydając nieprzyjemny dźwięk. Mój ojciec wyraźnie się wyróżniał, jego sylwetka była potężna i solidna obok miękkiej, puchowej sofy. Przy oknie moi dwaj bracia i ja skupiliśmy się wokół matki, nieufnie go obserwując. Minęły zaledwie dwa miesiące, odkąd ojciec się z nią rozstał. Zaledwie kilka dni wcześniej zwołał konferencję prasową, decydując się na publiczne ujawnienie swojego romansu i decyzji o ponownym małżeństwie. Ojciec trzymał w ręku żółtą depeszę. Mike, mój brat bliźniak, zaginął u wybrzeży Nowej Gwinei. Zaginiony... Dźwięk "s". Jak cienki nóż wsunął się głęboko we mnie. Żadnego oporu, tylko ostry, świadomy ból, a potem migocząca cisza". --Adaptacja z rozdziału pierwszego.