Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 7 głosach.
Anyone but You
Sprawy układają się świetnie dla Sutton Kay, a przynajmniej tak było. Jej studio jogi ma się dobrze, mieszka ze swoją najlepszą przyjaciółką i właśnie dostała dwa kocięta o imionach Mocha i Cappuccino.
Jasne, nie ma dziewczyny, ale jej życie jest pełne i zajęte. Potem jej budynek zostaje sprzedany, a nowy właściciel okazuje się być kobietą stawiającą siłownię na dole, która wydaje się nie rozumieć pojęć "uprzejmość" i "nie bądź niegrzeczny dla swoich najemców". "Sutton nie może odczytać wtorkowego Gr msd ttir, ale może docenić jej mięśnie.
Poważnie, Tuesday jest napakowana. Nie, żeby to miało coś wspólnego z czymkolwiek, ponieważ jest zbyt gburowata, żeby z nią rozmawiać i nie przestaje wkurzać Sutton.
Życie Sutton staje się interesujące po tym, jak rzuca wyzwanie Tuesday, aby przeszła przez jedną lekcję jogi, a następnie Tuesday daje Sutton to samo wyzwanie. Wkrótce spędzają razem czas na ćwiczeniach, a kiedy pot zaczyna płynąć, iskry zaczynają lecieć.
Jak to możliwe, że można być tak przyciągniętym do osoby, którą ledwo można znieść? Ale kiedy pojawia się ktoś z przeszłości Tuesday i Sutton widzi zupełnie nową stronę Tuesday, czy zmieni zdanie na temat swojego zrzędliwego właściciela? Czy może?
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)