Ocena:
Książka jest zbiorem afroamerykańskich opowieści ustnych i folkloru, prezentującym unikalny styl Zory Neale Hurston i bogate dialekty tamtych czasów. Czytelnicy doceniają humor, głębię i znaczenie kulturowe opowieści, choć niektórzy uważają, że dialekt jest trudny, a struktura powtarzalna. Ogólnie rzecz biorąc, jest to książka polecana osobom zainteresowanym folklorem i literaturą afroamerykańską.
Zalety:⬤ Wciągające refleksje na temat afroamerykańskiego folkloru
⬤ humorystyczne i głębokie historie
⬤ wartość historyczna i antropologiczna
⬤ prezentuje bogate dialekty tamtych czasów
⬤ zachęca do dalszego zgłębiania twórczości Zory Neale Hurston
⬤ zabawna i pouczająca, z głębokimi spostrzeżeniami kulturowymi.
⬤ Trudny styl pisania, który może być trudny do naśladowania
⬤ niektórzy mogą uznać opowieści za powtarzalne
⬤ nie ma struktury jako pojedyncza narracja, ale jako zbiór krótkich bajek
⬤ niektórzy czytelnicy mogą czuć się wprowadzeni w błąd co do treści książki.
(na podstawie 55 opinii czytelników)
Every Tongue Got to Confess: Negro Folk-Tales from the Gulf States
"Cóż to za skarby - niezwykle mądre i kwintesencjonalnie ludzkie historie o Bogu i stworzeniu czarnej rasy, diable, mądrych i głupich kaznodziejach, zwierzętach, walce płci i niewolnikach, którzy przechytrzają swoich panów. Bezcenne opowieści o psotach i mądrości, duchu i nadziei." - Booklist.
"Wyobraź sobie sytuacje, w których występują te akty mowy. Przypomnij sobie frontowy taras, juke joint, pogrzeb, wesele, fryzjera, kuchnię: muzykę, hałas, wspólną energię i uwolnienie. Marzenie. Weź udział w sposób, w jaki robisz to, gdy pozwalasz, aby piosenka cię przeniosła, wszystkie rodzaje piosenek, od hip-hopowego rapu po Bacha i Monka, z których każda ma inną historię dźwięków i ciszy." - z przedmowy Johna Edgara Widemana.
Opowiadanie historii jest istotnym elementem wielu tradycji kulturowych - zwłaszcza tych, które musiały wyrzeźbić swoją tożsamość w nieprzyjaznym otoczeniu i walczyć o utrzymanie swoich społeczności razem. Afroamerykańska tradycja opowiadania historii jest jedną z najsilniejszych, ale ta zadziwiająca kolekcja afroamerykańskich opowieści ludowych pozostawała w archiwalnym zapomnieniu przez dziesięciolecia - aż do teraz.
Pod koniec lat dwudziestych XX wieku, przy wsparciu Franza Boasa z Columbia University, kręgu przyjaciół, w tym członków Harlem Renaissance, oraz zamożnej mecenas Charlotte Osgood Mason, Zora Neale Hurston postanowiła zebrać ludowe opowieści wiejskiego południa. Podróżując od Florydy po Alabamę, Georgię i Luizjanę, Hurston rozmawiała z mężczyznami i kobietami, młodymi i starymi, domownikami i pracownikami kopalni, gospodyniami domowymi i więźniami, zbierając ich opowieści słowo w słowo. Chciała zachować język, który byłby wyjątkowy, czysty i trwały. "Starałam się być tak dokładna, jak to tylko możliwe. Trzymać się dokładnie dialektu, jak tylko mogłam, prosząc opowiadającego, by mówił mi słowo w słowo podczas pisania. Po tym, jak opowiedział mi ją z ust do ust, aż sam ją poznałem. Ale spisywanie z ust ma na celu zapewnienie poprawnego dialektu i sformułowań, tak abym nie pozwolił sobie na nieświadome wkradanie się." (ze Wstępu Carli Kaplan, str. xxvii)
Rezultatem podróży Hurston jest ten wyjątkowy i obszerny tom prawie pięciuset afroamerykańskich opowieści ludowych pogrupowanych w kategorie od Opowieści o Bogu po Opowieści o diable, od Opowieści o Johnie i Massie po Opowieści o niebie i Opowieści szkolne. Opowieści te w przejmujący sposób oddają kolorowy, pełen bólu, a czasem magiczny świat, który ich otaczał, ujawniając postawy dotyczące wiary, miłości, rodziny, niewolnictwa, rasy i społeczności. Opowieści te są jednak przepełnione humorem, który nie omija nikogo. W jednej z opowieści Bóg zostaje oskarżony o pomylenie białego mężczyzny z Murzynem; w innej arbuz jest tak duży, że kiedy pęka, zalewa rzekę i topi mieszkańców miasteczka; a w jeszcze innej diabeł próbuje stworzyć pole kapusty, tak jak zrobił to Bóg, ale nie do końca mu się to udaje i kończy na polu tytoniu.
Determinacja Hurston, by uchwycić autentyczny język "najdalszego Murzyna" (xxvi), jest istotnym wkładem w literaturę afroamerykańską. Te ludowe opowieści były nie tylko pierwszą miłością Zory Neale Hurston; utorowały one drogę pokoleniom afroamerykańskich pisarzy, zachowując język, którego poezja kwitnie do dziś.
--Cleveland Plain Dealer.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)