Ocena:
Książka „In Pursuit” autorstwa Joanny FitzPatrick bada życie Katherine Mansfield, prezentując głęboko wciągającą i inspirującą narrację, która łączy w sobie elementy biografii i fikcji. Recenzje podkreślają złożoność Mansfield jako pionierskiej pisarki stojącej w obliczu wyzwań osobistych i zdrowotnych, w szczególności gruźlicy, jednocześnie uchwycając istotę jej relacji i przedsięwzięć artystycznych w Bloomsbury Group.
Zalety:Czytelnicy chwalili liryczny i piękny styl pisania FitzPatrick, który oddaje elegancję życia Mansfield. Książka zapewnia przemyślany i szczegółowy portret Mansfield jako wieloaspektowej postaci, zanurzając czytelników w jej zmaganiach i triumfach. Wiele osób uznało ją za inspirującą i pouczającą, a także doceniło dogłębność badań, które wspierają narrację. W kilku recenzjach zauważono, że jest to wciągająca lektura, która może wzbudzić zainteresowanie oryginalnymi dziełami Mansfield.
Wady:Niektórzy czytelnicy uważali, że emocjonalna głębia książki może być czasami przytłaczająca ze względu na tragiczne aspekty życia Mansfield i jej walkę z gruźlicą. Kilku recenzentów wspomniało, że chcieliby jeszcze bardziej zgłębić młodzieńcze doświadczenia Mansfield przed jej chorobą. Ponadto, choć książka jest polecana każdemu, może ona szczególnie rezonować z tymi, którzy są już zaznajomieni z pismami Mansfield.
(na podstawie 24 opinii czytelników)
Katherine Mansfield Beauchamp urodziła się w Wellington w Nowej Zelandii 14 października 1888 roku. Po spędzeniu pierwszych czternastu lat swojego uprzywilejowanego życia w „koloniach”, Katherine i jej dwie siostry uczęszczały do Queens College w Londynie. To tutaj znalazła się pod wpływem idei Oscara Wilde'a.
Po powrocie do domu stała się znana jako dzika cyganeria: miała krótkie romanse zarówno z mężczyznami, jak i kobietami; obozowała z Aborygenami; i publikowała skandaliczne historie pod różnymi pseudonimami. Wyjaśniła swoje przewinienia: Po co dawać ciało, jeśli trzeba je trzymać zamknięte w futerale jak rzadkie skrzypce?6 lipca 1908 roku, w wieku dziewiętnastu lat, Katherine wróciła do Londynu i, choć wtedy tego nie planowała, nigdy nie wróciła do swojej ojczyzny.
Zamieszkała w domku dla młodych, niezamężnych panien, ale większość czasu spędzała u Trowellów, muzykalnej rodziny z Wellington, która rozumiała i doceniała jej pragnienie zostania artystką. Powitali ją w swoim nowym londyńskim domu, podobnie jak ich synowie bliźniacy, obaj muzycy. Katherine zakochała się najpierw w Arnoldzie, wiolonczeliście, który ją odrzucił, a następnie w Garnecie, skrzypku, który wahał się, czy ją poślubić z powodu dezaprobaty rodziców.
W 1909 roku, w wieku dwudziestu lat, porzucona przez Garneta, impulsywnie poślubiła znacznie starszego George'a Bowdena, którego znała zaledwie kilka miesięcy. Zrozumiała swój błąd w noc poślubną i uciekła. Po kilku rozwiązłych romansach, w grudniu 1911 roku, zakochała się w dobrze zapowiadającym się redaktorze Johnie Middletonie Murrym, znanym również jako Jack. Jako nowoczesna para, nie spieszyli się ze ślubem i czekali, aż jej rozwód z Bowdenem zostanie sfinalizowany. Przez siedem lat, aż do końca Wielkiej Wojny, mieszkali razem w wynajmowanych mieszkaniach w Londynie i Sussex.
D. H. Lawrence zaprosił ich, by dołączyli do niego, jego żony Friedy oraz innych pisarzy i malarzy w małej nadmorskiej wiosce niedaleko Kornwalii, gdzie miał nadzieję założyć społeczność artystów. Virginia Woolf również zaprzyjaźniła się z małą kolonialistką, jak nazywała ją grupa Bloomsbury, i osobiście ręcznie ustawiła na prasie drukarskiej Hogarth czcionkę do swojego opowiadania Preludium, mówiąc, że Katherine miała znacznie lepszy pomysł na pisanie niż większość.
W 1918 roku, w dniu trzydziestych urodzin Katherine, zdiagnozowano u niej gruźlicę. Jej artystyczne życie zmieniło się dramatycznie, a jej związek z Jackiem ucierpiał. Długie rozłąki były konieczne, ponieważ zimą musiała mieszkać w umiarkowanym klimacie, z dala od Londynu, gdzie ambitnie budował swoją karierę jako redaktor i krytyk. Korespondencja między nią a Jackiem opowiada historię wielkiej namiętności i niezadowolenia, a następnie zdrady Jacka i jej przebaczenia.
Pomimo wyniszczającej choroby i udręki związanej z Jackiem, nigdy nie przestała doskonalić swojego rzemiosła, nieustannie eksperymentując z nowymi sposobami opowiadania nowoczesnych, wyrazistych historii, często o kobietach i ich bezsilności i bezbronności w społeczeństwie. Choć często przykuta do łóżka z powodu reumatyzmu i serca osłabionego postępującą gruźlicą, pisała niemal codziennie.
Jako wędrowna konsumpcjonistka przeniosła się z Londynu do San Remo we Włoszech, do Menton i Bandol we Francji, w Alpy Szwajcarskie, tam i z powrotem do Paryża, aż w końcu znalazła swój duchowy dom, Instytut Harmonii Człowieka G.I. Gurdżijewa w Wersalu we Francji, gdzie mieszkała aż do śmierci w styczniu 1923 roku, w wieku trzydziestu czterech lat.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)