Once Again
Wątpię, by jakakolwiek osoba w podeszłym wieku nigdy nie powiedziała... Wiedząc to, co wiem teraz, chciałbym przeżyć swoje życie jeszcze raz.
Głupota? To prawda, ale mimo wszystko... miło jest się nad tym zastanowić. Historia zawarta w tej powieści, Once Again, odnosi się do tego ujmującego życzenia.
W tej powieści mamy dwóch bohaterów i obaj są w tej samej osobie.
To czasami utrudniało pisanie, ale czuję, że udało mi się to zrobić. Michael i Barth zaczynają jako zupełnie różni ludzie o różnych umysłach...
jeden jest dobrym i przyzwoitym człowiekiem, a drugi niewiele dba o innych. Uprawia hazard, zadaje się z kobietami o złej reputacji, jego przekleństwa sprawiłyby, że marynarz by się zarumienił, a on sam czasami zadaje się z denatami. Mimo to jest w nim coś ujmującego i razem tworzą interesującą parę.
Czy to drugie życie potoczy się inaczej niż pierwsze, czy też katastrofa czeka. Czuję, że postacie są prawdziwe i interesujące, a czasami czytelnik będzie się zastanawiał, kto kogo kontroluje. Jak zwykle w moich powieściach wziąłem zwykłych ludzi i umieściłem ich w niezwykłych sytuacjach.
Wątpię, czy ta linia fabularna została wcześniej wykorzystana w ten sposób i mam nadzieję, że ci się spodoba... One Again.
