
One Warrior to Another
Nie każda ofiara walk w Wietnamie wróciła do domu w worku na zwłoki. Mój brat wrócił do domu w samolocie. Niemniej jednak był ofiarą.
Po ukończeniu college'u i znalezieniu idealnej pracy, rzeczywistość uderzyła go w brzuch, gdy skupił się na czymś innym. "List". Zgłosić się na badania lekarskie i pobranie do wojska. Mój starszy brat był nagle o kilka tygodni od wyjazdu do niepewnego miejsca. Szkolenie podstawowe, szkoła techniczna, a potem podróż do Azji Południowo-Wschodniej. Pozornie do Tajlandii, ale my wiedzieliśmy lepiej.
Przydzielony do zwinnych i zgranych Mobile Riverine Force, Richard rozpoczął swoją misję jako mechanik. Następnie, w miarę zmniejszania się liczby personelu, przyjmował różne role, których kulminacją było stanowisko kapitana łodzi.
Po zakończeniu służby nadszedł czas powrotu do domu, ale nie do końca. Wietnam był już za nim, ale nie do końca. Każdy dzień był walką, a każda noc przynosiła niespokojny sen. Richard myślał, że jest z tym sam, ale nie do końca.
Ta niewielka książka, wydana dopiero po jego śmierci, jest jak żadna inna. Brutalnie osobista, momentami niepokojąco graficzna, czytelnik będzie odmieniony. Ta historia jest sposobem mojego brata na powiedzenie wszystkim weteranom: "Bracie, nie jesteś sam".