Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 3 głosach.
One Day, One Day, Congotay
Rzadkim osiągnięciem Merle Hodge jest stworzenie dynamicznego portretu życia bezsprzecznie dobrej kobiety: Gwynneth Cuffie, nauczycielki, miłośniczki dzieci i muzyki oraz filaru swojej społeczności. Choć zdruzgotana tragedią w swojej politycznie wojowniczej młodości, Gwynneth nigdy nie rezygnuje z walki z kolonializmem na karaibskiej wyspie Cayeri. Jej triumfem jest zbudowanie układu między światem kolonialnej edukacji jej aspirującego społecznie ojca, zbyt gotowego zaprzeczyć swojej czarnoskórości, a światem duchowej baptystycznej wioski jej mamy, w której, choć kościół jest zakazany, Afryka pozostaje realną, ożywczą obecnością. To właśnie z afrykańskich rytmów miejscowa młodzież, którą wspiera nauczycielka Gwynnie, rozwija żelazne zespoły, które wyrastają na narodową kulturę steelbandu.
Jeśli napięcia klasowe i rasowe w rodzinie Cuffie trwają przez pokolenia, rodzina, która gromadzi się w galerii Cuffies, ma niewiele wspólnego z biologią, a wszystko z miłością. Są dwaj mężczyźni, z którymi siostry łączy głęboka przyjaźń, ale od których zachowują niezależność; ich sąsiedzi - i Sonny, dziecko opiekunki mamy, która zostawiła go w zdolnych rękach sióstr. To właśnie Sonny, szczyt życiowego dzieła Gwynneth, obiecuje rozliczyć się z przyszłością.
Ta bogata kobieca powieść pokazuje ciągłe przenikanie się przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Jej tematem jest życie - tragiczne i komiczne - ale kontynuowane przez ludzi, którzy wierzą, że dzięki walce musi nadejść lepsze. W domyśle ma wiele do powiedzenia na temat teraźniejszości.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)