Ocena:

Książka bada alternatywną historię dotyczącą japońskiej strategii morskiej, w szczególności koncentrując się na potencjale japońskiej floty lotniskowców, gdyby zasoby zostały przydzielone inaczej. Przedstawia interesujące spostrzeżenia, ale w szczególności brakuje jej dokładnego wykonania i odniesień, co rozczaruje wielu czytelników.
Zalety:Książka oferuje fascynujący scenariusz „co by było gdyby” dotyczący japońskich lotniskowców i zawiera kilka przydatnych spostrzeżeń na temat faktycznie zbudowanych lotniskowców. Książka spodoba się fanom historii alternatywnej i strategii morskiej.
Wady:Czytelnicy stwierdzili, że wykonanie jest słabe, z brakiem źródeł referencyjnych, licznymi dygresjami w pisaniu i akademickim stylem, który może być suchy. Wielu uważało, że zakres strategii i taktyki był ograniczony, a niektórzy krytykowali styl pisania jako mało angażujący lub zagmatwany.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
Japanese Carriers and Victory in the Pacific: The Yamamoto Option
Japońskie lotniskowce i zwycięstwo na Pacyfiku skupia się na przedwojennej debacie pomiędzy budową nowej generacji superpancerników a przyjęciem lotniskowców jako okrętów przyszłości.
Szczególnie azjatyckie mocarstwo postrzega lotniskowce jako sposób na rzucenie wyzwania USA i imperiom kolonialnym, początkowo przegrywając rywalizację, ale wychodząc z niej cało w następstwie zimnej wojny. Martin Stansfeld analizuje często pomijaną genezę tak zwanej japońskiej floty cieni, która była tajną próbą doprowadzenia do parytetu z USA w zakresie lotniskowców, choć tylko przy użyciu wolniejszych konwersji okrętów liniowych i pomocniczych, ale wraz z superpancernikami zaśmiecały one obiekty startowe, gdy można je było przeznaczyć na produkcję szybkich lotniskowców floty.
To pierwsze analityczne spojrzenie na to, jakie główne obiekty startowe były dostępne w Japonii, pokazuje, że Cesarska Japońska Marynarka Wojenna mogła podwoić swoją flotę szybkich lotniskowców, zapewniając w ten sposób wystarczającą osłonę powietrzną dla inwazji na Hawaje, a nie tylko nalotu na Pearl Harbor, ale tylko pod warunkiem, że nikt nie zauważy, że budują wszystkie te lotniskowce. Wykazano, że było to całkowicie możliwe, biorąc pod uwagę niezwykły sukces IJN w ukrywaniu produkcji superpancerników i floty cieni. Ten tajny program szybkiej floty lotniskowców został nazwany przez Stansfelda "flotą fantomową", a następnie pokazał, jak zmieniłaby się strategia wojny na Pacyfiku.
Przez rozdziały przewija się egzotyczna obsada postaci, na czele z admirałem Isoroku Yamamoto, pomysłodawcą Pearl Harbor i postacią o mitycznym statusie dla dzisiejszych Japończyków, znaną na całym świecie dzięki filmom. Stansfeld rozwodzi się nad ironią wojny, w szczególności nad tym, że bez "dnia, który będzie żył w niesławie", Ameryka mogłaby nigdy nie stać się światowym supermocarstwem, jakim jest dzisiaj.