Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
What's Your Problem?: Identifying and Solving the Five Types of Process Problems
Zazwyczaj analiza przyczyn źródłowych jest nauczana poprzez wyjaśnianie różnych narzędzi, które wymagają od użytkowników zdobycia znacznego doświadczenia, zanim będą w stanie zastosować je poprawnie w odpowiednich ustawieniach. What's Your Problem? Identifying and Solving the Five Types of Process Problemsupraszcza rozwiązywanie problemów procesowych i przedstawia konkretne techniki, które pomogą ci zidentyfikować różne rodzaje problemów procesowych i rozwiązać je skutecznie i wydajnie.
Argumentując, że istnieje tylko pięć rodzajów problemów procesowych, książka wyjaśnia, że metodologia Six Sigma - definiowanie, mierzenie, analizowanie, ulepszanie, kontrolowanie (DMAIC) - może być znacznie uproszczona do nauki, stosowania, nauczania i mentoringu. Identyfikuje pięć rodzajów problemów procesowych i opisuje, jak je rozwiązać za pomocą trzyetapowej procedury
⬤ Zidentyfikuj rodzaj problemu.
⬤ Znalezienie przyczyny źródłowej.
⬤ Usunięcie przyczyny źródłowej.
Opisując, w jaki sposób zmaksymalizować zwrot z inwestycji w inicjatywy Lean Six Sigma, książka: ⬤ Ułatwia zastosowanie Lean Six Sigma w praktyce.
⬤ Ułatwia stosowanie zasad Lean i Six Sigma zarówno do samodzielnego uczenia się, jak i uczenia innych doskonalenia procesów.
⬤ Przedstawia sprawdzone metody, które pomagają skrócić czas od rozpoczęcia do zakończenia usprawnienia/projektu.
⬤ Identyfikuje techniki, które mogą skrócić czas potrzebny na ukończenie projektów, ograniczyć dokumentację projektów i zwiększyć ogólne zrozumienie projektów.
Przedstawiając sprawdzone podejścia do płynnej integracji metodologii Lean i Six Sigma z uczeniem się i nauczaniem doskonalenia procesów, książka ta pomoże ulepszyć kursy, dzięki czemu uczestnicy zdobędą niezbędne umiejętności szybciej i przy niższych kosztach. Dla początkujących książka ta pozwoli zidentyfikować i rozwiązać dwa najczęstsze problemy z procesami w ciągu kilku godzin, a nie dni czy tygodni.