Ocena:

How Grim was my Valley to zbiór osadzonych w walijskiej scenerii opowieści grozy, które łączy utrata pamięci przez jednego z bohaterów. Opowiadania są zróżnicowane pod względem stylu narracji i wciągające, zapewniając trzymające w napięciu doświadczenie czytelnicze z nieoczekiwanym zwrotem akcji na końcu.
Zalety:Wciągające i trzymające w napięciu historie, różnorodność stylów narracji, dobrze sformatowane i rozplanowane, ciekawe ilustracje, odpowiednie dla fanów dziwacznego horroru.
Wady:Może nie spodobać się osobom niezainteresowanym walijską turystyką lub gatunkiem horroru.
(na podstawie 1 opinii czytelników)
How Grim Was My Valley
Robert budzi się po walijskiej stronie mostu Severn, nie pamiętając, kim jest ani jak się tam znalazł. Zdeterminowany, by odzyskać swoją tożsamość, wyrusza w odyseję przez Walię, będąc świadkiem historii, które zarówno ludzie, jak i sama ziemia chcą mu opowiedzieć. Każda nowa opowieść przybliża go o krok do poznania prawdy o sobie.
John Llewellyn Probert napisał trzymającą w napięciu książkę, powieść portmanteau przesiąkniętą mitami i sekretnymi opowieściami jego rodzinnej Walii. Kompendium złowieszczości, które przyciąga czytelnika nieubłaganie, gdy dzielimy z Robertem jego dążenie do odkrycia prawdy, dokądkolwiek by ona nie prowadziła.
Powieść została opatrzona wstępem mistrza horroru Ramseya Campbella.
„Dobra robota dla niej i jej autora! On przynosi ucztę cudów i horrorów, a ja jestem tylko witającym przy drzwiach. Witajcie i siadajcie, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Nadchodzi pierwsze danie, a wkrótce będziesz pełen wyobraźni.” - Ramsey Campbell we wstępie.
How Grim Was My Valley zawiera kilka całostronicowych wewnętrznych ilustracji autorstwa artystki okładki Eleny Betti.