Just Like, Any Other Day in, The Life of Me
Wszystko to opiera się na dniu, w którym zostałem potrącony przez samochód. Rzeczy, których osobiście byłem świadkiem, gdy każda z nich dosłownie rozpadała się wokół mnie.
Wszystko to miało miejsce zarówno przed, jak i po tym wydarzeniu. Co wyjaśnię dość wyraźnie w miarę postępów w rozdziale pierwszym. Takich jak wiele rzeczy, których byłem świadkiem, a które rozgrywały się wokół mnie.
Rzeczy takie jak próba zrozumienia, co oznaczało każde wydarzenie.
Jak udało mi się z nimi żyć i radzić sobie z nimi. Moje spostrzeżenia na temat postaw, które wzbudziły wokół mnie, podczas gdy nieustannie posuwałem się naprzód.
Starałem się przybliżyć moje słowa tak blisko, jak to tylko możliwe. W kierunku odtworzenia i rozwinięcia tego, czego byłem świadkiem. Nie wspominając o tym, co czułem i czego doświadczyłem po drodze.
Do licha, do tej pory nikt nigdy nie był skłonny osobiście wyrazić swojej opinii na temat tego, jak naprawdę wyglądało przeżycie czegoś takiego. Już samo to sprawia, że robię to niemal po raz pierwszy. Tak, zawsze byłem tego rodzaju osobą.
Wydaje się, że mam wszystkie nawyki małego dziecka. Jedyna różnica polega na tym, że ten całkowicie zmieniłby moje życie od tego momentu!
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)