Ocena:
Wspomnienia Esau McCaulleya, „Jak daleko do ziemi obiecanej”, to poruszająca i refleksyjna relacja z jego życia dorastającego na wiejskim Południu jako czarnoskórego mężczyzny, zmagającego się z tematami rasy, rodziny i wiary. Poprzez wrażliwość i głęboką samoświadomość McCaulley zaprasza czytelników do opowieści o nadziei i odkupieniu, zachęcając jednocześnie do autorefleksji i współczucia dla innych.
Zalety:Książka jest pięknie napisana i głęboko osobista, zachęcając do wrażliwości i refleksji. Czytelnicy zauważają, że jest ona zarówno wciągająca, jak i prowokująca do myślenia, poruszając złożone tematy, takie jak rasa, dynamika rodziny i poszukiwanie wiary. Umiejętność opowiadania historii przez McCaulleya pozwala na emocjonalny rezonans narracji i podkreśla nadzieję pośród zmagań. Wielu poleca tę książkę jako lekturę obowiązkową dla różnych odbiorców, szczególnie tych, którzy chcą zrozumieć doświadczenia czarnoskórych w Ameryce.
Wady:Niektórzy czytelnicy wyrazili rozczarowanie teologicznymi wnioskami McCaulleya i uznali, że w książce brakuje wdzięczności za boską interwencję w obliczu osobistych zmagań. W kilku recenzjach wspomniano o poczuciu wyzwania lub dyskomfortu podczas czytania o trudnych tematach, takich jak rasa i ubóstwo. Ponadto pojawiły się wzmianki o tym, że książka jest ciężka lub trudna do strawienia ze względu na jej tematykę.
(na podstawie 116 opinii czytelników)
How Far to the Promised Land: One Black Family's Story of Hope and Survival in the American South
Od opiniotwórczego pisarza New York Timesa i wielokrotnie nagradzanego autora Reading While Black, porywającej międzypokoleniowej opowieści o poszukiwaniu przez jego rodzinę sensu i miejsca, które można nazwać domem na amerykańskim Południu.
Przez większość swojego życia Esau McCaulley był uczony postrzegania siebie jako wyjątku: kogoś, kto dzięki ciężkiej pracy, wierze i determinacji pokonał biedę w dzieciństwie, anty-czarny rasizm i nieobecnego ojca, aby zdobyć pracę jako profesor uniwersytecki i życie w klasie średniej. Ta relacja była tym, do czego został przyzwyczajony, historią, której Ameryka wymaga od czarnoskórych ocalałych. Przygotowując mowę pochwalną na pogrzebie swojego ojca, McCaulley został zmuszony do ponownego przeanalizowania i zmierzenia się z niedociągnięciami tej narracji o jego własnej drodze do dobrobytu. Nikt nie "ucieka" od ubóstwa; pozostawia ono ślad. Przekonał się, że ludzie, nawet ci, którzy nas krzywdzą, są bardziej skomplikowani niż role, które tworzymy dla nich w naszej wyobraźni. Droga do ziemi obiecanej nie jest podróżą od ubóstwa do sukcesu, ale podróżą do znalezienia piękna nawet w ciemnych miejscach.
McCaulley przez całe życie stara się zrozumieć społeczność, która go ukształtowała i walkę, jaką stoczyła, aby stworzyć dom dla swoich bliskich. Poznajemy jego prababkę Sophię, dzierżawczynię urodzoną z darem proroctwa, która ułożyła sobie życie w Jim Crow w Alabamie; jego matkę, Laurie, która przeżyła guza mózgu i samotnie wychowała czwórkę dzieci w trudnym północno-zachodnim Huntsville; oraz całą rodzinę, przyjaciół i sąsiadów, którzy odnieśli małe zwycięstwa w świecie zbudowanym tak, by pochłonąć życie Czarnych.
Po drodze McCaulley stawia pytania, które dotyczą nas wszystkich: Czego walka każdej osoby o zbudowanie życia, niezależnie od jej wyniku, uczy nas o tym, co to znaczy być człowiekiem? Gdzie można znaleźć Boga w traumie i cudzie, jakim jest życie Czarnych na amerykańskim Południu? Napisana z głęboką szczerością i współczuciem książka "Jak daleko do ziemi obiecanej" to poważna analiza naszych najbardziej palących kwestii społecznych i nadziei, która trzyma nas przy życiu.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)