Apples & Other Languages
Recenzja.
Najnowszy zbiór Nelsona reprezentuje dojrzewanie eko-poetyki, która traktuje pisanie jako praktykę środowiskową. W „mowie podobnej do korzeni” i „pęcherzykach językowych” jest to skrupulatna poezja dociekania doświadczenia, jednocześnie czyniąc sam język doświadczeniem. Pełen bogatych spotkań w „naturalnym” świecie, w którym „używamy naszych słów dla drzew” w „błotnistej strofie”, Nelson pyta „w jakim języku drzewa nazywają deszcz”. Nawiązując do twórczości Harriet Tarlo, Maggie O'Sullivan i Geraldine Monk, można znaleźć cichy, centralny obraz w sercu tego zbioru w tajemniczej postaci „graphis (...) scripta” - porostu „sekretnego pisma”.
- Scott Thurston.
Te wiersze są lekkie.
Drzewo - poczwarka - człowiek - bażant - bluszcz - odciskają „głos z głosem” w słuchowych, ucieleśnionych dociekaniach pieśni.
Świadomość (jabłko - niebo - człowiek - opady deszczu) tworzy litery i muzykę; wspólne dopuszczanie jaźni, oferując język pomiędzy „na porośniętej porostami stronie”.
„Pobudzić ten cud do przebudzenia”.
- Maggie O'Sullivan.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)