Ocena:

Książka „The Coffeehouse Investor” jest powszechnie chwalona za proste i nieskomplikowane podejście do inwestowania, w szczególności poprzez tanie fundusze indeksowe. Oferuje praktyczne porady dla początkujących i podkreśla znaczenie dywersyfikacji, oszczędzania i obniżania kosztów inwestycji. Niektórzy czytelnicy uważali jednak, że brakuje jej głębi, szczególnie w odniesieniu do alokacji aktywów i konkretnych strategii inwestycyjnych.
Zalety:⬤ Łatwy w czytaniu i zwięzły, odpowiedni dla początkujących.
⬤ Silny nacisk na tanie inwestowanie w fundusze indeksowe i dywersyfikację.
⬤ Oferuje praktyczne porady, takie jak automatyzacja oszczędzania i inwestowania.
⬤ Wciągające, anegdotyczne przykłady, które sprawiają, że treść jest zrozumiała.
⬤ Umożliwia czytelnikom przejęcie kontroli nad swoimi inwestycjami bez polegania na doradcach.
⬤ Brak głębi w dyskusjach na temat alokacji aktywów i konkretnych strategii portfelowych.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali książkę za powtarzalną lub zbyt uproszczoną.
⬤ Nie zawiera szczegółowych argumentów przemawiających za wyborem alokacji aktywów.
⬤ Niektóre niefinansowe anegdoty mogą odwracać uwagę od głównego tematu inwestycyjnego.
⬤ Bardziej doświadczonym inwestorom może brakować treści merytorycznych i analitycznych.
(na podstawie 135 opinii czytelników)
The Coffeehouse Investor: How to Build Wealth, Ignore Wall Street, and Get on with Your Life
W 1998 roku, po trzynastu latach świadczenia usług doradztwa inwestycyjnego dla Smith Barney, Bill Schultheis napisał prostą książkę dla osób, które czuły się przytłoczone rynkiem akcji. Odkrył, że upraszczając swoje decyzje inwestycyjne, można uzyskać lepsze zyski. Dodatkowo, zyskujemy więcej czasu dla rodziny, przyjaciół i innych zajęć.
The Coffeehouse Investor wyjaśnia, dlaczego powinniśmy przestać myśleć o najwyżej ocenianych akcjach i funduszach inwestycyjnych, zmianach stóp procentowych i prognozach dla gospodarki. Przestańmy próbować pobić średnią giełdową, co niewielu „ekspertom” się udaje. Zamiast tego wystarczy pamiętać o trzech prostych zasadach: Nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka. Nie ma czegoś takiego jak darmowy lunch. I oszczędzaj na czarną godzinę.
Skupiając się bardziej na swoich pasjach i kreatywności, a mniej na codziennych wzlotach i upadkach, w rzeczywistości zbudujesz większy majątek - i jednocześnie poprawisz jakość swojego życia.