Ocena:

Książka „Inne światy były możliwe” autorstwa Joss Sheldon bada konflikt między pokojowym, szanującym przyrodę plemieniem a siłami kolonializmu i imperializmu. W miarę jak plemię napotyka obcych o odmiennych przekonaniach i zasobach, historia zagłębia się w tematy tłumienia kultury, eksploatacji środowiska i utraty niewinności z powodu narzucania nowych ideologii. Poprzez postać Sunny narracja zachęca do refleksji nad przeszłością i wpływem kolonizacji.
Zalety:Czytelnicy doceniają prowokującą do myślenia narrację, elokwentny styl pisania i bogate wątki alegoryczne, które rezonują z historycznymi prawdami o kolonizacji i ochronie kultury. Książka została opisana jako wciągająca, pouczająca i zdolna do wywołania empatii dla swoich bohaterów. Wielu recenzentów poleca ją ze względu na jej wgląd w wartości społeczne i trwałe zmagania rdzennych kultur.
Wady:Niektórzy recenzenci zauważyli trudności ze stylem pisania, opisując go jako sztywny lub trudny do odczytania w niektórych momentach. Inni wyrazili frustrację z powodu reprezentacji autora, sugerując, że oczekiwania dotyczące rdzennej perspektywy nie zostały spełnione. Kilku czytelników wspomniało, że niektóre części historii wydawały się mniej wiarygodne lub że zakończenie było niesatysfakcjonujące.
(na podstawie 23 opinii czytelników)
Other Worlds Were Possible
STATUS QUO TO TYLKO PRZEJŚCIOWA FAZA!
Sunny i jego krewni byli zadowoleni ze swojego stylu życia. W porze suchej ich klan żył samotnie. Polowali, kiedy tylko chcieli, zbierali różne rośliny, opowiadali historie i brali udział w debatach. W porze deszczowej jednoczyli się z resztą plemienia. Tworzyli tymczasowe miasto, ucztowali, tańczyli i grali w gry.
Mogliby tak żyć wiecznie. Ale obcy ludzie mieli własne pomysły...
Pojawiający się znikąd obcy wyglądali zupełnie inaczej. Pachnieli inaczej. Nawet ubierali się inaczej. I mieli najbardziej osobliwe zwyczaje. Ci ludzie nie żyli z ziemią. Oni eksploatowali ziemię, narzucając monokultury i intensywne rolnictwo. Nie byli zadowoleni ze swojego losu. Byli opętani nienasyconym pragnieniem konsumpcji. Nie mieli poczucia wolności. Byli przywiązani do niekończącej się listy dziwacznych pojęć, takich jak "hierarchia", "patriarchat", "monarchia", "monogamia", "Bóg", "kary", "własność", "nierówność", "pieniądze", "praca" i "podatki".
Sunny i jego krewni stanęli przed najtrudniejszą decyzją w swojej historii...
Mogli prowadzić wojnę z tymi oszustami. Ale ich wrogowie byli silni. Zabili setki tysięcy rdzennych mieszkańców.
Mogli uciec. Ale ci imperialiści z pewnością podążyliby za nimi. Zepchnęliby ich do morza, w góry lub na pustynię.
Ich klan potrzebował innego rozwiązania. Ale co to mogłoby być? Czy mogliby negocjować z tym brutalnym wrogiem? Czy mogliby zawrzeć pakt? Czy mogliby stworzyć coś w rodzaju sojuszu?
Sunny nie miał pojęcia. Ale miał obowiązek się tego dowiedzieć. To był jego czas. Był gotów zaryzykować życie, by ocalić ludzi, których kochał...
TO NIE KONIEC HISTORII. INNE ŚWIATY BYŁY MOŻLIWE...