
Kiedy Paula odbiera dzwonek do drzwi, nie jest to jej kochanek Mark, ale nieznajomy, który twierdzi, że jest przyjacielem jej męża Jamesa. Gość zdaje się sugerować, że zamordowali Jamesa.
Śmierć rzeczywiście następuje: Mark - nie James - ginie w wypadku samochodowym, który wkrótce zostaje uznany za morderstwo. W coraz większą plątaninę kłamstw i podejrzeń wkrótce wplątuje się pasierbica Pauli.
Czy Mark był zamierzoną ofiarą? Oskarżenia i nieoczekiwane rewelacje kulminują w zaskakującym punkcie kulminacyjnym. 2 kobiety, 3 mężczyzn.