Ocena:

„Party Time” Shauna Attwooda to wciągająca autobiografia, która opisuje jego przejście od maklera giełdowego do głównego gracza na scenie narkotykowej podczas kultury rave późnych lat 90. i wczesnych 00. Narracja jest żywa i opisowa, z dobrze rozwiniętymi postaciami i szczerym portretem narkotykowego stylu życia. Niektórzy czytelnicy uważają jednak, że książka mogłaby bardziej zagłębić się w konsekwencje zażywania narkotyków i że tempo czasami się wlecze.
Zalety:⬤ Wciągający i zabawny tekst
⬤ dobrze rozwinięte postacie
⬤ prawdziwe przedstawienie sceny narkotykowej
⬤ trzyma czytelników w napięciu
⬤ czyta się jak film
⬤ zrozumiała dla osób zaznajomionych z kulturą rave.
⬤ Niektóre postacie i wydarzenia mogą się ze sobą zlewać
⬤ tempo może się dłużyć
⬤ niektórzy czytelnicy chcieliby więcej wglądu w mroczne konsekwencje narkotykowego stylu życia
⬤ nagłe zakończenie dla niektórych.
(na podstawie 223 opinii czytelników)
PARTY TIME RAVING ARIZONA
"Brytyjska scena rave spotyka się z Wilkiem z Wall Street i kończy w The Shawshank Redemption" - Jon Ronson, autor The Psychopath TestShaun Attwood przybył do Phoenix w Arizonie, absolwent biznesu bez grosza przy duszy z małego przemysłowego miasteczka w Anglii. W ciągu dekady stał się giełdowym milionerem.
Prowadził jednak podwójne życie. Po zażyciu swojej pierwszej pigułki Ecstasy na imprezie w Manchesterze jako nieśmiały student, Shaun odurzył się imprezowym stylem życia, który zmienił jego fortunę. Wiele lat później, na pustyni w Arizonie, Shaun zanurzył się w przestępczym podziemiu, organizując imprezy dla tysięcy raverów i prowadząc pierścień Ecstasy, konkurując z mafijnym masowym mordercą Sammym "The Bull" Gravano.
Gdy chciwość i nadmiar targały jego życiem, Shaun miał oszałamiające spotkania z mafijnymi zabójcami i uzależnionymi od krystalicznej mety, cieszył się ekstrawagancką rozpustą z supergwiazdorskimi DJ-ami i błyszczącymi dziewczynami oraz spożywał wystarczającą ilość narkotyków, by zabić stado słoni. Oto jego historia.