Ocena:
Ogólnie rzecz biorąc, recenzje podkreślają trzymającą w napięciu i tragiczną historię opartą na prawdziwych wydarzeniach, szczególnie skupiając się na trudnych doświadczeniach niektórych postaci. Jednak wielu czytelników krytykuje książkę za liczne błędy gramatyczne i brak korekty, co umniejsza ich wrażenia z lektury.
Zalety:⬤ Wciągająca i ważna historia, którą trzeba było opowiedzieć
⬤ czytelnicy czują osobisty związek z postaciami i sytuacjami
⬤ silny wpływ emocjonalny
⬤ ujawnia poważne kwestie społeczne.
⬤ Liczne błędy gramatyczne i słaba korekta
⬤ niektórzy uznali narrację za zbyt długą i rozwlekłą
⬤ dostrzegalne uprzedzenia wobec niektórych grup (np. południowców)
⬤ niektóre recenzje kwestionują dokładność aspektu wspomnieniowego.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
The Birthday Bash
Morderstwo potrafi rozjątrzyć wszystkie rany, ale Marion Mae przetrwała całe swoje życie i nie zamierzała teraz przestać. Patrząc na zmaltretowane szczątki brata, próbuje przyswoić sobie szczegóły jego zabójstwa.
Obrazy zatrzymania jego serca. Zamiast tego umysł Mae nagle otwiera się na chorobliwe wspomnienia, które powracają do niej po raz pierwszy. Wściekłość pochłania ją, gdy stara się zaakceptować kłamstwa krążące na temat ostatnich dni Siedem na ziemi.
Gdy policja i prokuratura okręgowa próbują zatuszować pomyłki, lista podejrzanych rośnie; Mae jest zdeterminowana, by wszystko wyjaśnić. Nawet ze złamanym sercem Mae nie chciała spocząć, dopóki pamięć o jej bracie nie zostanie naprawiona.
Ale im bardziej zbliża się do prawdy, tym trudniej ją zaakceptować. Mae potrzebuje odpowiedzi, zanim będzie mogła kontynuować swoje życie.
Próbując odkryć motyw jego morderstwa i dowiedzieć się, kto dokładnie był w nie zamieszany, wkrótce odkrywa, że szczegóły życia i śmierci Sevena są o wiele bardziej mroczne, niż mogłaby sobie wyobrazić.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)