Ocena:

Opinie użytkowników na temat książki „The Ignored” autorstwa Bentley Little prezentują mieszane reakcje, podkreślając jej oryginalność i tematykę marginalizacji społecznej, jednocześnie krytykując jej tempo i rozwój postaci. Wielu czytelników docenia niesamowitą atmosferę książki i jej refleksję na temat poczucia bycia „ignorowanym” we współczesnym społeczeństwie, choć niektórzy uważają, że nie dorównuje ona wcześniejszym dziełom autora.
Zalety:⬤ Oryginalna i prowokująca do myślenia fabuła, która rezonuje z poczuciem marginalizacji społecznej.
⬤ Niektóre recenzje podkreślają zdolność książki do tworzenia przerażającej, niepokojącej atmosfery.
⬤ Wciągająca pierwsza połowa i intrygujące tematy dotyczące życia korporacyjnego i bycia „ignorowanym”.
⬤ Postacie, szczególnie Philipe i Jane, zostały zauważone jako interesujące dodatki.
⬤ Niektórzy czytelnicy wyrażają dużą przyjemność z lektury, określając ją jako „perełkę” i wyrażając chęć przeczytania kolejnych dzieł Bentley Little.
⬤ Tempo jest powolne, a wielu czytelników uważa, że książka wlecze się w środku.
⬤ Niektóre postacie, w szczególności główny bohater Bob, są uważane za niesympatyczne lub nierelatywne.
⬤ Zakończenie jest postrzegane jako niesatysfakcjonujące i pozostawia czytelników z pytaniami bez odpowiedzi.
⬤ Kilku recenzentów porównuje ją niekorzystnie do poprzednich dzieł Bentleya Little'a, uważając, że brakuje jej tego samego poziomu grozy lub kreatywności.
⬤ Tematy przemocy i niektóre elementy fabuły (takie jak niewidzialność) spotkały się z dyskomfortem i niezadowoleniem niektórych czytelników.
(na podstawie 89 opinii czytelników)
The Ignored
Bob Jones jest zwyczajny, począwszy od wyglądu, a skończywszy na imieniu.
Nikt nie zwraca na niego uwagi, ani jego współpracownicy, ani dziewczyna, ani nawet rodzice. Ale Bob dowiaduje się, że nie jest sam, gdy zostaje przyjęty przez grupę ludzi, którzy cierpią podobnie.
Nazywają siebie "Ignorowanymi", a śmiertelna zemsta, której zamierzają dokonać, z pewnością uczyni z nich coś więcej niż tylko niezapomnianych...