Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 23 głosach.
Niefortunna i bardzo humorystyczna historia prezydentów Meksyku.
Ostrzeżenie: Choć mogą wydawać się niedorzeczne, wszystkie historie w tej książce są absolutnie prawdziwe. Cóż... prawie.
Przyjechali na swój pierwszy dzień w pracy i nikt z nimi nie rozmawiał, ponieważ przyjechali.
Zalecane - lub dlatego, że oddali swoje kołnierzyki osobie, która miała pracę przed nimi. Nie wiedzieli, o co chodzi w tej pracy, a jedyną rzeczą, która była dla nich jasna, było to, że wszyscy nienawidzili szefa, a oni byli szefem. Dołącz do nas i poznaj smutną historię pierwszych władców Meksyku.
Antonio López de Santa Anna przegrał każdą bitwę ze Stanami Zjednoczonymi, z wyjątkiem tej, w której nie brał udziału; Porfirio Díaz wymyślił Día del Grito, aby uczcić swoje urodziny, a Francisco I. Madero komunikował się „duchowo” z Benito Juárezem w celu uzyskania wskazówek. Wszyscy prezydenci, od niepodległości do rewolucji, zostali zebrani w tym wydaniu piórem znanego rysownika Antonio Garci. Jego humor jest idealną lupą do obserwowania, jeden po drugim, zwariowanych i szczerze absurdalnych okresów prezydenckich naszego kraju.
Jest to pierwsza część historii Meksyku opowiedziana przez błędy jego największego wroga: prezydentów.