Ocena:

Książka jest inspirującym autobiograficznym opisem podróży Richarda White'a od trudnego wychowania w Baltimore do osiągnięcia sukcesu jako muzyk i pokonania barier społecznych. Podkreśla tematy determinacji, znaczenia wsparcia społeczności i transformacyjnej mocy muzyki.
Zalety:Książka jest pięknie napisana, inspirująca i wciągająca. Czytelnicy doceniają szczerą narrację Richarda, jego porównywalne zmagania i determinację. Wielu z nich uważa, że jest to wciągająca lektura z cennymi spostrzeżeniami na temat rasy, nadziei i odporności. Historia autora rezonuje z szeroką publicznością, wykraczając poza osobiste doświadczenia.
Wady:Niektórzy czytelnicy zauważyli, że książka pozostawiła ich z pytaniami bez odpowiedzi dotyczącymi pewnych trudności i zasugerowali, że użyty język mógłby być czystszy. Niektórzy uważali, że bez tła muzycznego atrakcyjność książki może być ograniczona.
(na podstawie 50 opinii czytelników)
I'm Possible: A Story of Survival, a Tuba, and the Small Miracle of a Big Dream
Z ulic Baltimore do sal Filharmonii w Nowym Meksyku, muzyk dzieli się swoją niezwykłą historią w I'm Possible, inspirującym pamiętniku o wytrwałości i możliwościach.
Potężny... w równym stopniu rozgrzewający i rozdzierający serce. White jest utalentowanym gawędziarzem. -- Washington Post
Młody Richard Antoine White i jego matka nie mają klucza do pokoju ani domu. Czasami mają schronienie, ale nigdy nie mają miejsca, które mogliby nazwać domem. Mimo to mają siebie nawzajem, a Richard wierzy, że może zaopiekować się matką, nawet gdy ta zmaga się z alkoholizmem i czasami znika, wysyłając Richarda w pętle odwiedzania znajomych miejsc, dopóki jej nie odnajdzie. I zawsze to robi - aż do pewnej nocy, kiedy prawie umiera szukając jej w śniegu i zostaje przygarnięty przez swoich przybranych dziadków.
Mieszkanie z dziadkami to dostosowanie się do zasad i rutyny, ale kiedy Richard dołącza do zespołu, aby coś zrobić, nieoczekiwanie odkrywa talent i poczucie celu. Biorąc do ręki tubę, czuje się jak coś, co może robić i co należy do niego, a granie muzyki jest jak światło zapalające się w ciemności. Wkrótce Richard zostaje przyjęty do prestiżowej Baltimore School for the Arts i kontynuuje studia muzyczne w Peabody Conservatory i poza nią, nawet gdy radzi sobie z różnicami rasowymi i społeczno-ekonomicznymi jako jeden z niewielu czarnoskórych studentów w swoich programach.
Z zaciekłą determinacją Richard podąża naprzód swoją niezwykłą ścieżką, ostatecznie zdobywając upragnione miejsce w orkiestrze symfonicznej i stając się pierwszym Afroamerykaninem, który uzyskał tytuł doktora sztuk muzycznych w dziedzinie gry na tubie. Jako profesor, mentor i mówca motywacyjny, Richard dzieli się teraz swoją niezwykłą historią - marzeniami o wielkich, niemożliwych marzeniach i ich spełnianiu.