Dutch Reformed Education: Immigrant Legacies in North America
Sola scriptura, zadekretowali reformatorzy i tym samym zapoczątkowali szał czytania i pisania. Nowo ochrzczone "kapłaństwo wszystkich wierzących" wymagało, aby nawet skromny laik wiedział, jak czytać i zastanawiać się nad Pismem Świętym.
Dzięki rosnącemu w siłę mieszczaństwu, które mogło pochwalić się wyjątkowymi zasobami i niespotykaną ilością wolnego czasu, a także dzięki geopolitycznym i handlowym wymaganiom, umiejętność czytania i pisania - przesiąknięta zatwierdzonymi chrześcijańskimi dogmatami - stała się powszechnym oczekiwaniem w XVII- i XVIII-wiecznej Europie. Te wysokie oczekiwania dotyczące edukacji chrześcijańskiej przekroczyły Atlantyk wraz z kolejnymi falami holenderskich imigrantów reformowanych i przygotowały grunt pod niezwykły rozkwit instytucji akademickich, od najwcześniejszych klas po szkolenia podyplomowe. W epoce kolonialnej, podczas gdy umiejętność czytania i pisania na szeroką skalę była impulsem do zakładania szkół podstawowych i średnich dla młodych ludzi - głównie mężczyzn - zapotrzebowanie na wykształcone duchowieństwo i dobrze wyszkoloną klasę zawodową skłoniło do założenia szkół policealnych.
Reformowane kongregacje i jednostki były w czołówce obu inicjatyw - szkolenia umiejętności czytania i pisania dla laików oraz szkolenia teologiczne dla duchowieństwa. Powstałe w ten sposób instytucje były wspierane w swoich zadaniach edukacyjnych przez rodzący się przemysł wydawniczy, który produkował szeroki zakres literatury chrześcijańskiej i komentarzy.
Większość esejów w tym tomie stanowi migawki ciągłego dążenia do świadomej edukacji chrześcijańskiej, która była zakorzeniona w holenderskim reformowanym ruchu imigracyjnym. Eseje te są szczęśliwie uzupełnione rozdziałami, które zastanawiają się nad szerszymi implikacjami doświadczenia holenderskich imigrantów w innych sferach przedsięwzięcia edukacyjnego. Multidyscyplinarne podejście, które pojawia się tutaj, czyni ten tom szczególnie wciągającym.
Oprócz przeważającej liczby historyków, na kolejnych stronach pojawią się antropolodzy kulturowi, badacze języka i literatury, teolodzy, a nawet fotograf. Bogactwo soczewek, które wnoszą, ożywia naszą wyobraźnię i poszerza nasze zrozumienie doświadczenia holenderskich imigrantów.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)