The story of Artaban, the fourth wise man
Legenda głosi, że było czterech Mędrców. Po ujrzeniu gwiazdy na Wschodzie wyruszyli razem, każdy niosąc swoje dary w postaci złota, kadzidła i mirry.
Czwarty niósł wino i oliwę w dużych ilościach, załadowane na grzbiet jego wielbłąda. Po kilku dniach drogi udali się na pustynię. Pewnej nocy zaskoczyła ich burza.
Wszyscy zsiedli ze swoich wierzchowców i okrywając się dużymi kolorowymi płaszczami, próbowali przetrwać tymczasowi uchodźcy za wielbłądami, klęcząc na piasku. Czwarty mędrzec szukał schronienia przy szałasie pasterskim.
Rano pogoda się poprawiła i wszyscy przygotowali się do wznowienia marszu, ale Mędrcy zostali podzieleni, a Artaban nigdzie się nie pojawił. Tymczasem nasz czwarty mędrzec stanął przed wielkim dylematem, gdy został poproszony przez starszego. Gdyby pomógł dobremu człowiekowi w jego sprawach, zostałby odciągnięty od karawany i nie mógłby już kontynuować marszu ze swoimi towarzyszami; nie znał drogi, a gwiazda nie dawała czasu do stracenia.
Ale z drugiej strony jego dobre serce mówiło mu, że nie może tak zostawić tego starego pastora. Z jaką twarzą pojawiłby się przed królem Mesjaszem, gdyby nie pomógł jednemu ze swoich braci?
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)