Ocena:

Książka wywołuje nostalgię i pozytywne wspomnienia u wielu czytelników, szczególnie tych związanych ze sceną muzyczną Toronto lat 60-tych. Jednak liczne błędy redakcyjne wpływają negatywnie na ogólne wrażenia z lektury.
Zalety:Czytelnicy docenili osobiste historie, ucieleśnienie młodzieńczej energii i bogaty portret sceny muzycznej Toronto. Wielu podobał się szczery i prawdziwy styl pisania, a jeden z czytelników wyraził chęć dłuższej lektury.
Wady:W wielu recenzjach zwrócono uwagę na znaczące błędy ortograficzne i gramatyczne, a także błędne cytaty i nieścisłości w tekście. Kwestie te umniejszały przyjemność płynącą z lektury.
(na podstawie 7 opinii czytelników)
Noise from the North End: The Amazing Story of The Ugly Ducklings
Były lata sześćdziesiąte. Brytyjska inwazja była w toku, a The Who, Beatlesi i Rolling Stones zdominowali szczyty list przebojów.
W Kanadzie modna dzielnica Yorkville w Toronto przyciągała kanadyjskich wykonawców do wielu kawiarni i klubów nocnych. W 1965 roku kanadyjski zespół Ugly Ducklings wkroczył na scenę muzyczną ze swoim szorstkim garażowo-punkowym stylem, a reszta to już historia muzyki. Noise from the North End to szalona, energiczna, oryginalna i trwała historia podróży jednego zespołu rockowego przez kanadyjską scenę muzyczną, od zadymionych kawiarni, przez szkolne potańcówki, po bary i kluby nocne w całej Kanadzie w latach 60.
i 70. Jest to również fascynująca kronika przemysłu muzycznego, który często nie chciał wspierać swoich utalentowanych i popularnych muzyków i naprawdę ich promować.
Do tego stopnia, że niektórzy z nich przenieśli się do Stanów Zjednoczonych, gdzie ich kariery w końcu nabrały rozpędu. Noise from the North End zawiera nigdy wcześniej nie opowiadane anegdoty i nigdy wcześniej nie widziane zdjęcia, które odkrywają wyjątkową erę w kanadyjskiej muzyce....