Ocena:

Zbiór opowiadań H.G. Wellsa zebrał mieszane recenzje. Podczas gdy wielu czytelników docenia wciągającą narrację i wyrazistość opowiadań w porównaniu do ich filmowych adaptacji, kilka przypadków niskiej jakości wydania znacząco wpłynęło na wrażenia czytelników. Ci, którym podobały się opowiadania, doceniają bogactwo tekstu, podczas gdy inni wyrażają znaczne rozczarowanie konkretnymi wydaniami ze względu na małe rozmiary czcionek i słabą konstrukcję.
Zalety:⬤ Opowiadania ożywają bardziej niż w filmach
⬤ Wciągające i interesujące narracje
⬤ Dobrze sformatowana kolekcja
⬤ Opowiadania H.G. Wellsa są ogólnie lubiane
⬤ Pozytywne wzmianki o konkretnych opowiadaniach i ogólnych wrażeniach z lektury.
⬤ Wydania mają bardzo małe rozmiary czcionek, co utrudnia ich czytanie
⬤ # Raporty o niskiej jakości, takie jak wypadające strony
⬤ # Mieszane uczucia co do opowiadań, z których niektóre nie rezonują z każdym czytelnikiem
⬤ # Rozczarowanie stanem fizycznym kopii
⬤ # # Frustracja z powodu zmarnowanych pieniędzy z powodu wadliwych wydań.
(na podstawie 9 opinii czytelników)
H. G. Wells Double Feature - The Time Machine and The War of the Worlds (Reader's Library Classics)
To nigdy nie była wojna, tak samo jak nie ma wojny między człowiekiem a mrówkami. Dostępne również w pięknej twardej oprawie (ISBN: 9781954839038) Uważany za jednego z ojców science fiction, H.
G. Wells był wybitnym i wpływowym autorem końca XIX i początku XX wieku. Dwie z jego największych powieści zostały zebrane w tym papierowym wydaniu Wehikułu czasu i Wojny światów.
Wehikuł czasu: Kiedy angielski naukowiec, znany tylko jako Podróżnik w Czasie, wynajduje maszynę, która może podróżować w czasie, najbardziej logicznym wynikiem byłoby przetestowanie takiej maszyny. Po próbnym uruchomieniu, w którym podróżował trzy godziny w przyszłość, Podróżnik w Czasie przenosi się dalej w przyszłość do roku 802 701, gdzie spotyka łagodną rasę ludzi zwaną Eloi. Wkrótce odkrywa, że Eloi nie są jedyną ludzką rasą pozostałą na Ziemi...
Wojna światów: Ludzie kontra Marsjanie. Broń konwencjonalna kontra przerażające promienie cieplne i trujący czarny dym. Stawką nie jest przetrwanie jednej osoby.
Chodzi o przetrwanie całej ludzkości. Klasyk, jakiego świat jeszcze nie widział, Wojna światów przenosi nas do Anglii końca XIX wieku, gdzie rozpoczęła się inwazja Marsjan na pełną skalę.