
Stellar
Tytuł drugiego chapbooka Esther Lim Palmer, Stellar, jest trafny, ponieważ wiersze te jasno wołają z otaczającej nas ciemności i prowadzą nas jak gwiazdy nawigacyjne. W głosie, który jest zawsze pilny i intymny, Palmer pięknie pisze o tęsknocie i tajemnicy, czy to o tęsknocie za powrotem ptaków wędrownych do ukochanego akwenu, czy o tajemnicy naszego związku z własnym dzieciństwem. W tych dezorientujących czasach wspaniale jest czytać poetę, który pomaga nam lepiej zrozumieć, na czym stoimy. Palmer nigdy nie unika prawdy, ale też nie zostawia nas samych. "Tak", pisze, "jest tu piasek. Ale także woda". To właśnie na tym styku, między wyzwaniem a pocieszeniem, wiersze w Stellar wykonują swoją istotną pracę.
Austin Smith.
W sposobie, w jaki wiersze Stellar przywołują zadumę ze świata przyrody, jest senna jakość. Język Esther Lim Palmer jest rytmiczny i pełen czci, angażując czytelnika cichym, ale głębokim poczuciem zachwytu. Jesteśmy świadkami "skrzydeł czapli przebijających się przez mgłę - leniwych, opuszczających się, unoszących" i "szumu pszczół w ulu błogości". Każda praca jest portalem do odkrycia, autodeklaracji i odnowy. To, co znajome, jest ożywiane przez pragnienie i tęsknotę: "rozbite latarnie uliczne migoczą / z drżącymi ustami" dla pomarańczowego księżyca; niewinna przyjemność pozwala jej "(t)pozwolić morzu (s)well / up and up, and bluff a lullaby". Unosząc się między realnym a wyobrażonym krajobrazem, umiejętności Palmer są jak sztuczka zręcznościowa, a jej poezja jest subtelnym i lirycznym nośnikiem nieoczekiwanych nagród. Jej magia pojawia się, gdy "wiatr zostawia słowa za oknem / otwarte; słowa jak niewidzialne prezenty".
-Mindy Kronenberg.