
Starlite Memories
Południowoafrykański rysownik polityczny Dov Fedler miał w latach 80. okazję spełnić swoje życiowe marzenie: wyreżyserować film. Nie miał pojęcia, jak to zrobić - ale nie zamierzał pozwolić, by go to powstrzymało.
Śmiejąca się do rozpuku opowieść o pułapkach, w tym o bardzo poważnej barierze językowej i podejrzeniach o działalność przestępczą, w tym o meksykańskiej stójce. Dov nie ma również pojęcia, że rząd apartheidu dotuje film, który reżyseruje.
Ten pamiętnik zanurza się w popkulturze w przeszłości i teraźniejszości oraz opowieściach o prawdziwych ludziach, którym udaje się być większymi niż życie. To także zabawny i poruszający portret Dova i jego rodziny, która dyktuje mu, co może zrobić ze swoim życiem jako dobry żydowski syn.