Ocena:
Recenzje podkreślają ósmą część serii Colin McCool, zwracając uwagę na wciągającą fabułę, rozwój postaci i szybką akcję. Czytelnicy doceniają rozwój Colina jako postaci oraz włączenie nowych i interesujących elementów do fabuły. Chociaż seria nadal bawi, niektóre recenzje wspominają o drobnych problemach z edycją i znajomą formułą w fabule.
Zalety:⬤ Wciągająca i szybka akcja, która trzyma czytelników w napięciu.
⬤ Złożone postacie i ich interakcje są dobrze rozwinięte.
⬤ Silne budowanie świata z różnymi nadprzyrodzonymi i mitologicznymi elementami.
⬤ Kontynuacja wzrostu i rozwoju postaci, szczególnie Colina.
⬤ Humor i wady postaci, z którymi można się utożsamić, sprawiają, że historia jest przyjemna.
⬤ Wprowadzenie nowych, zabawnych postaci dodaje serii świeżości.
⬤ Niektórzy czytelnicy zauważyli potrzebę lepszej korekty i obecność literówek.
⬤ Fabuła może czasami wydawać się schematyczna, podążając za znanym wzorcem.
⬤ Punkty początkowe historii mogą być mylące dla niektórych czytelników ze względu na ciągłe wątki.
⬤ Niektórzy czytelnicy wyrażali frustrację z powodu szczęścia Colina w romantycznych związkach jako powtarzającego się motywu.
(na podstawie 153 opinii czytelników)
Graveyard Druid: A New Adult Urban Fantasy Novel
Kiedy lokalny sabat wampirów wynajmuje Colina do powstrzymania epidemii nieumarłych na miejskim cmentarzu, dla ulubionego druida wszystkich, który ma pecha, brzmi to jak pieniądze w banku. Ale kiedy jesteś przeklęty przez starożytną czarodziejkę fae, która ma rachunki do wyrównania, nic nigdy nie jest takie, jak się wydaje...
Colin McCool, znany również jako Druid ze Złomowiska. Nie jest to mój ulubiony tytuł, ale skoro to mój jedyny tytuł, to chyba muszę z nim zostać.
Ale hej, sprawy idą w dobrym kierunku. Jasne, potężny i czujący magiczny artefakt mógł zamieszkać w mojej czaszce i wciąż ciąży na mnie paskudna klątwa rzucona przez starożytną czarodziejkę Tuatha D Danann... ale staram się.
... ale staram się patrzeć na wszystko z pozytywnej strony.
Biorąc pod uwagę, że zostałem ponownie wciągnięty do świata fae, doszedłem do wniosku, że równie dobrze mogę się przydać. A jeśli uda mi się zarobić trochę grosza, wykorzystując moje druidzkie talenty do czynienia dobra, a nie zła, to tym lepiej.
Dlatego właśnie przyjęłam tę pracę, pracując dla wampirzego sabatu Austina, sprzątając plagę ghuli na miejskim cmentarzu. To nie ich wina i nie chcą, żeby było gorąco, więc zatrudnili mnie, żebym się tym zajęła, zanim wymknie się spod kontroli.
Najłatwiejsza. Praca. Nigdy. Po prostu zabiję kilka ghuli, ukryję ciała i odbiorę swoją zapłatę.
Poważnie, co może pójść nie tak?
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)