Ocena:

Książka „Gone is Gone” autorstwa Wandy Gag to ceniona opowieść dla dzieci chwalona za zachwycające ilustracje, humor i znaczące tematy związane z rolami płciowymi. Podczas gdy wielu czytelników ma miłe wspomnienia z tej książki z dzieciństwa i uważa ją za cenną w nauczaniu ważnych lekcji, niektórzy są rozczarowani jej niewielkim rozmiarem, który wpływa na widoczność ilustracji.
Zalety:Zachwycające ilustracje i humor, znaczące tematy dotyczące ról płciowych, odpowiednie dla wszystkich grup wiekowych, świetnie nadają się na prezent i wywołują nostalgię u wielu czytelników.
Wady:Książka ma dość mały rozmiar, co może utrudniać podziwianie ilustracji, a niektórzy uważają ją za nieco drogą.
(na podstawie 23 opinii czytelników)
Gone Is Gone: Or the Story of a Man Who Wanted to Do Housework
Klasyczna ilustrowana bajka autora Milionów kotów - teraz powracająca do druku po prawie trzydziestu latach Gone Is Gone porusza odwieczne pytanie między parami - kto pracuje ciężej? Ta od dawna niedostępna w druku książka dla dzieci oparta jest na uroczej czeskiej opowieści recytowanej Wandzie Gag, gdy była dzieckiem, a teraz jest ponownie dostępna, aby oczarować odbiorców w każdym wieku. Sprytny chłopski humor i konwersacyjny styl opowieści w połączeniu z wyrazistymi czarno-białymi ilustracjami Gag sprawiły, że książka stała się natychmiastowym klasykiem.
W tej zachwycającej historii poznajemy Fritzla, który mieszka na farmie ze swoją żoną Liesi i ich dzieckiem. Fritzl codziennie ciężko pracuje na polu. Liesi również ciężko pracuje przez cały dzień, ale Fritzl w jakiś sposób czuje, że pracuje ciężej.
Kiedy narzeka na to, jak ciężko pracuje i jak łatwo ma Liesi, nie robiąc nic poza "odkładaniem i garnkowaniem w domu", Liesi nazywa to blefem i sugeruje, aby zamienili się miejscami. Przezabawne wyniki katastrofalnego dnia Fritzla w domu są przedstawione na wyjątkowych ilustracjach Gaga.
W końcu Fritzl przyznaje, że praca Liesi "nie jest zbyt łatwa" i błaga o powrót na swoje pola i nie wykonywanie prac domowych przez kolejny dzień. "No cóż", mówi Liesi, "jeśli tak to wygląda, to z pewnością możemy żyć w pokoju i szczęściu na wieki wieków".