Globalne mięso: społeczne i środowiskowe konsekwencje rozwoju przemysłu mięsnego

Opinie czytelników

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 3 głosach.

Oryginalny tytuł:

Global Meat: Social and Environmental Consequences of the Expanding Meat Industry

Zawartość książki:

Rozwój globalnego przemysłu mięsnego i jego implikacje dla zmian klimatu, braku bezpieczeństwa żywnościowego, praw pracowniczych, traktowania zwierząt i innych kwestii.

Globalna produkcja i konsumpcja mięsa gwałtownie i stale rosły w ciągu ostatnich pięciu dekad, a spożycie mięsa na mieszkańca niemal podwoiło się od 1960 roku. Tymczasem rozwijający się globalny przemysł mięsny, napędzany nową polityką handlową i dotacjami rządowymi, jest zdominowany przez zaledwie kilka korporacyjnych gigantów. Hodowla przemysłowa - intensywna produkcja zwierząt i ryb - rozprzestrzeniła się na całym świecie. Miliony akrów ziemi są obecnie wykorzystywane na pastwiska, uprawy paszowe i zbiorniki na odpady zwierzęce. Opierając się na konkretnych przykładach, autorzy Global Meat badają implikacje powstania globalnego przemysłu mięsnego dla szeregu kwestii społecznych i środowiskowych, w tym zmian klimatycznych, zasobów czystej wody, głodu, praw pracowniczych i traktowania zwierząt.

Z ich dyskusji wyłaniają się trzy tematy: rola rządu i korporacji w kształtowaniu struktury globalnego przemysłu mięsnego; paradoks jednoczesnego wzrostu produkcji mięsa i większego braku bezpieczeństwa żywnościowego; oraz wkład przemysłu w niesprawiedliwość społeczną i środowiskową. Autorzy poruszają takie konkretne tematy, jak dramatyczny wzrost produkcji i konsumpcji wieprzowiny w Chinach; zarządzanie gruntami przez drobnych hodowców bydła w Amazonii; wpływ rosnącej emisji gazów cieplarnianych przez bydło hodowane na mięso na klimat; oraz napięcia między rozwojem gospodarczym a dobrostanem zwierząt.

Autorzy

Conner Bailey, Robert M. Chiles, Celize Christy, Riva C. H. Denny, Carrie Freshour, Philip H. Howard, Elizabeth Ransom, Tom Rudel, Mindi Schneider, Nhuong Tran, Bill Winders.