Ocena:
Książka „Gdzie są jachty klientów?” autorstwa Freda Schweda przedstawia humorystyczną i cyniczną krytykę Wall Street i jej operatorów, podkreślając ciągłe pułapki inwestowania i zawodność doradców finansowych. Pozostaje aktualna dziesiątki lat po jej pierwszej publikacji, oferując ponadczasową mądrość na temat rynku akcji, psychologii inwestowania i często złudnej pewności siebie profesjonalistów finansowych.
Zalety:Książka jest zabawna, dowcipna i przystępna dla wszystkich czytelników, dostarczając ponadczasowych prawd i wnikliwych komentarzy na temat branży finansowej. Wielu recenzentów doceniło jej humor i wciągający styl pisania, dzięki czemu czyta się ją szybko. Autor skutecznie krytykuje praktyki Wall Street i oferuje solidne porady inwestycyjne, dzięki czemu jest to zalecana lektura zarówno dla nowicjuszy, jak i osób zaznajomionych z inwestowaniem.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali książkę za powtarzalną, przestarzałą i pozbawioną głębi, szczególnie dla osób posiadających już wiedzę na temat inwestowania. Kilka recenzji wspomniało o niewielkich rozmiarach książki i jej krótkim charakterze jako potencjalnie rozczarowujących. Ponadto niektórzy uważali, że krytyka doradców finansowych była zbyt cyniczna i nie w pełni uzasadniona.
(na podstawie 195 opinii czytelników)
Where Are the Customers' Yachts?: Or a Good Hard Look at Wall Street
„Kiedy już ją wziąłem do ręki, nie odłożyłem jej, dopóki nie skończyłem..... To, czego dokonał Schwed, to uchwycenie w pełni - w zwodniczo czystym języku - szaleństwa w samym sercu biznesu inwestycyjnego.”
-- Z przedmowy Michaela Lewisa, autora bestsellerowego Pokera kłamców.
„... jedna z najzabawniejszych książek, jakie kiedykolwiek napisano o Wall Street.”
-- Jane Bryant Quinn, The Washington Post.
„Wspaniale jest mieć reedycję przezabawnego klasyka, który udowadnia, że im więcej rzeczy się zmienia, tym bardziej pozostają takie same. Tylko imiona zostały zmienione, aby chronić niewinnych.”
-- Michael Bloomberg.
„To niesamowite, jak dobrze książka Schweda trzyma się po pięćdziesięciu pięciu latach. Jedyną rzeczą, która zmieniła się na Wall Street jest to, że komputery zastąpiły ołówki i papier milimetrowy. W przeciwnym razie podstawy są takie same. Potrzeba inwestora, by komuś wierzyć, idzie w parze z potrzebą doradcy finansowego, by dobrze zarabiać. Jeśli jeden z nich musi być rozczarowany, to z pewnością będzie to ten pierwszy.”
-- John Rothchild, autor książki „Głupiec i jego pieniądze”, felietonista finansowy magazynu „Time”.
Humorystyczna i zabawna książka obnaża głupotę i hipokryzję Wall Street. Tytuł nawiązuje do opowieści o gościu odwiedzającym Nowy Jork, który podziwiał jachty bankierów i maklerów. Naiwnie zapytał, gdzie są jachty wszystkich klientów? Oczywiście żaden z klientów nie mógł sobie pozwolić na jachty, mimo że sumiennie podążali za radami swoich bankierów i brokerów. Pełna mądrych, kontrariańskich rad i oferująca prawdziwe spojrzenie na świat inwestowania, w którym brokerzy bogacą się, podczas gdy ich klienci bankrutują, książka ta nadal otwiera oczy inwestorów na rzeczywistość Wall Street.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)