Ocena:
Książka została dobrze przyjęta ze względu na wciągający portret starej szkoły policyjnej i życia Berta Wicksteada, twardego policjanta, który rzucił wyzwanie korupcji w policji metropolitalnej w swoich czasach. Czytelnicy doceniają szczegółowość i autentyczność historii, a także spojrzenie na przestępczość i policję w Londynie od wewnątrz. Niektórzy recenzenci wspominają jednak, że niektóre części książki mogą być nudne lub zbyt opiniotwórcze, z pewnymi punktami stycznymi, które odwracają uwagę od głównej narracji.
Zalety:Wciągająca narracja, szczegółowe relacje o policji i przestępczości, perspektywa insiderów, dobrze zaopatrzona w nazwiska i lokalizacje, ożywia okres, polecana przez czytelników i zapewnia fascynujące spojrzenie na policję i korupcję starej szkoły.
Wady:Niektóre rozdziały są nudne lub powolne, autor od czasu do czasu odchodzi na styczne tory i pojawiają się krytyczne uwagi dotyczące włączenia osobistych opinii, które mogą umniejszać historię.
(na podstawie 15 opinii czytelników)
Scotland Yard's Gangbuster: Bert Wickstead's Most Celebrated Cases
Pod koniec lat sześćdziesiątych Gang Tortur Richardsona i Bliźniacy Kray zostali usunięci z londyńskiej sceny odpowiednio przez ACC Gerry'ego McArthura i Det. Supt. Nippera Reada.
Jak można się było spodziewać, nie minęło wiele czasu, zanim próżnia po nich została wypełniona. Gdy McArthur przeszedł na emeryturę, a Read przeniósł się na emeryturę, kto miał zająć się nowym zagrożeniem dla gangów?
Pojawił się nadinspektor Bert Wickstead. Po tym, jak zajął się młodymi desperatami i neonazistami w północnym Londynie i rozwiązał sprawę największego powojennego napadu na bank w Londynie, Wickstead miał odpowiednie kwalifikacje do kierowania Wydziałem Poważnych Przestępstw Yardu.
Jako pierwsi padli bracia Dixon, a następnie rodzina Tibbs. Wraz z rozprzestrzenianiem się jego sławy zajął się syndykatem maltańskim z West Endu, specjalizującym się w prostytucji i wymuszeniach. Kiedy zlikwidował ring dziewczyn na telefon Normy Levy, dwóch członków gabinetu musiało podać się do dymisji.
Nieuchronnie kariera Wicksteada była naznaczona nieudowodnionymi zarzutami nadużyć, ale jak dowodzi ta porywająca relacja, zasłużył on sobie na przydomek "Gangbuster".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)