Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 7 głosach.
„Droga Arabello, młoda dziewczyna może poślubić, kogo jej się podoba.” Młoda dama, która wypowiedziała te słowa, choć uśmiechnięta, ale z wielką determinacją, prawdopodobnie wyglądała, jakby mogła zrealizować to, co miała na myśli. W jej dobrze wykształconej, świeżej twarzy był energiczny rys, jej oczy, szarego koloru, wyglądały na jasne i wyrozumiałe.
Druga młoda dziewczyna, która opierała się o okno i obserwowała ruch uliczny z roztargnionym spojrzeniem przez lustro na zewnątrz, odwróciła swoją kędzierzawą głowę na wpół przestraszoną w kierunku mówcy. Stopniowo zaskoczenie minęło, odrzuciła lekko głowę do tyłu, przeniosła spojrzenie swoich wielkich gołębich oczu powoli na sufit pokoju i odpowiedziała miękkim, leniwym głosem: „Masz swój nastrój, Charlotte”. „Wcale nie, moja rozmarzona dziewczynko; patrzysz na mnie, by sprawdzić, czy jestem Wenus, i myślisz, że Wenus nie ma rudych włosów i szarych oczu.
Nie musisz być Wenus, by wyjść za mąż. To byłoby złe.
Myślę, że wyglądam żałośnie i to mi wystarczy. „.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)