Ocena:

Recenzje książki Marka Busby'ego _Fort Benning Blues_ stanowią mieszankę nostalgicznego uznania dla ery wojny w Wietnamie i krytyki wykonania powieści. Czytelnicy chwalą książkę za jej świadomość literacką, mocne charakterystyki i zdolność do przywoływania wspomnień ze Szkoły Kandydatów na Oficerów (OCS). Niektóre recenzje wyrażają jednak rozczarowanie brakiem energii w narracji, stereotypowymi postaciami i nieprzekonującymi relacjami.
Zalety:⬤ Angażujący i żywy rozwój postaci.
⬤ Silna świadomość literacka i głębia w opowiadaniu historii.
⬤ Wywołuje nostalgię za erą wojny w Wietnamie i doświadczeniami z OCS.
⬤ Oferuje unikalne spojrzenie na dylematy młodych mężczyzn podczas wojny.
⬤ Dobrze napisana, z jasnym i zwięzłym językiem, który jest wciągający.
⬤ Niektórzy czytelnicy stwierdzili, że narracji brakuje energii i intrygi.
⬤ Krytyka głównego bohatera jako zbyt stereotypowego i symbolicznego.
⬤ Nieprzekonująca fabuła i relacje, które wydawały się nagłe lub wymuszone.
⬤ Niektórzy czytelnicy dostrzegli mocno antymilitarne i antyreligijne nastawienie.
⬤ Próba połączenia historii z fikcją została uznana za porażkę.
(na podstawie 9 opinii czytelników)
Czy można być weteranem Wietnamu, jeśli nigdy nie było się w Azji Południowo-Wschodniej? W powieści, która oddaje życie i czasy pokolenia, Mark Busby zabiera nas w podróż przez erę hipisów, strzelaniny na Uniwersytecie Stanowym w Kent, integrację i Woodstock. Fort Benning Blues opowiada historię Wietnamu z tej strony oceanu.
Pobrany w 1969 roku Jeff Adams staje w obliczu wojny, której nie rozumie. Próbując opóźnić nieuniknioną służbę w Wietnamie, Adams uczęszcza do szkoły dla kandydatów na oficerów w Fort Benning w stanie Georgia, desperacko mając nadzieję, że Nixon osiągnie "pokój z honorem", zanim ukończy szkołę. Zadaniem armii jest wyeliminowanie "niewypałów", "indyków" i "manekinów", aby utrzymać przy życiu nie tylko oficerów, ale także ludzi pod ich dowództwem na ryżowych polach Wietnamu. Nie trzeba było długo czekać, aby stres spowodował ofiary.
Porucznik Rancek, oficer szkoleniowy Adamsa w OCS, jest gotowy odciąć kandydatów od programu za każdą dostrzeżoną słabość. Robi to nie ze względu na armię, ale dlatego, że chce, aby tylko najlepsi "... dowodzili plutonem po mojej prawej stronie", kiedy pojedzie do Wietnamu.
Hugh Budwell, jeden ze współlokatorów Adamsa, przywozi ze sobą do Fort Benning wyluzowanego ducha Kalifornii. Zmęczony praktykowaniem prawa nieruchomości, dołącza do armii, aby złagodzić nudę, którą czuje, że przenika jego życie. O Szkole Kandydatów na Oficerów Budwell mówi: "Gdybym chciał przejść przez nią bez kłopotów, zastanawiałbym się nad sobą".
Kandydat Patrick "Szeryf" Garrett, czarnoskóry mieszkaniec południa, spędza noc z Adamsem w nisko położonym dole, po tym jak obaj wzbudzają gniew Ranceka. Spodziewając się rasizmu, gdy wstąpił do armii, Garrett radzi sobie lepiej niż większość z rygorami Szkoły Kandydatów na Oficerów.
Busby wykorzystuje teksty piosenek, nagłówki gazet i żargon epoki, aby ożywić lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte. Henry Kissinger jest opisywany jako "Peter Sellers jako Dr. Strangelove", a porucznik William "Rusty" Calley jako "Howdy Doody w mundurze". O My Lai, Busby mówi: "W Fort Benning wszyscy traktowali te działania jako coś oczywistego".
Podczas gdy Ameryka nadal próbuje zrozumieć skutki jednej z najbardziej transformujących epok w naszej historii, Fort Benning Blues dodaje kolejną perspektywę do znaczenia bycia weteranem Wietnamu.