Ocena:

Książka „Faith Ed” autorstwa Lindy K. Wertheimer oferuje badanie wyzwań i znaczenia nauczania o religii w amerykańskich szkołach publicznych. Jest ona wypełniona przejmującymi historiami i studiami przypadków, które podkreślają emocjonalne i praktyczne złożoności, z jakimi borykają się nauczyciele w promowaniu umiejętności religijnych wśród nietolerancji. Podczas gdy wielu recenzentów chwaliło książkę za wnikliwą i wciągającą narrację, kilku krytyków skupiło się na postrzeganych uprzedzeniach autora i braku praktycznych strategii nauczania.
Zalety:⬤ Wciągający styl pisania, który czyta się jak powieść.
⬤ Oferuje osobiste i przejmujące historie, które rezonują emocjonalnie.
⬤ Dostarcza ważnych spostrzeżeń na temat stanu edukacji religijnej w Ameryce.
⬤ Podkreśla konieczność nauczania o różnych religiach w celu wspierania zrozumienia i tolerancji.
⬤ Dobrze zbadany z licznymi studiami przypadków, które pokazują rzeczywiste zastosowania i wyzwania.
⬤ Niektórzy recenzenci uważali, że autorka wykazywała znaczną stronniczość w swoich poglądach.
⬤ Wielu wyraziło niezadowolenie z powodu braku konkretnych rozwiązań w nauczaniu religii.
⬤ Pojawiły się krytyczne uwagi na temat przedstawiania praktyk chrześcijańskich w szkołach i tego, jak mogą one nie w pełni reprezentować religie mniejszości.
⬤ Niektóre osoby postrzegały książkę jako czasami osądzającą przekonania osób, z którymi przeprowadzono wywiady.
(na podstawie 31 opinii czytelników)
Faith Ed: Teaching about Religion in an Age of Intolerance
Intymne spojrzenie na nową debatę na temat religii w szkołach publicznych.
Podmiejska szkoła w Bostonie nieświadomie wywołała burzę kontrowersji w związku z wycieczką szóstej klasy. Klasa odwiedzała meczet, aby poznać religie świata, gdy garstka chłopców, niezauważona przez nauczycieli, dołączyła do szeregu wiernych i odegrała muzułmańskie wezwanie do modlitwy. Wideo z modlitwy stało się wirusowe z tytułem - Uczniowie szkół publicznych w Wellsley, Massachusetts uczą się modlić do Allaha. - Pojawiły się zarzuty, że szkoła naraża dzieci na kontakt z muzułmanami, którzy zamierzają nawracać amerykańskich uczniów. Władze szkoły w Wellesley broniły kursu, ale przyznały również, że nauczyciele muszą wykonywać delikatny taniec, gdy mają do czynienia z religią w klasie.
Sądy już dawno temu zakazały nauczycielom szkół publicznych wygłaszania jakichkolwiek kazań. Pozostaje jednak pytanie: Ile szkoły powinny uczyć o religiach świata? Odpowiedź na to pytanie w ostatnich dziesięcioleciach postawiła szkoły przeciwko ich społecznościom.
Weteranka dziennikarstwa edukacyjnego Linda K. Wertheimer spędziła miesiące z tą klasą i podróżowała do innych społeczności w całym kraju, słuchając głosów ze wszystkich stron kontrowersji, w tym duchownych, nauczycieli, dzieci i rodziców, którzy są muzułmanami, żydami, chrześcijanami, sikhami lub ateistami. W Lumberton w Teksasie prawie sto osób wypełniło posiedzenie rady szkoły, aby zaprotestować przeciwko przebraniu się nauczyciela, który pozwolił pierwszoklasistkom przymierzyć burkę w ramach lekcji o islamie. W Wichita, w stanie Kansas, sprzeciw mesjanistycznej rodziny żydowskiej wobec tablicy ogłoszeń na temat islamu w szkole podstawowej doprowadził do takiego zamieszania, że szkoła musiała zatrudnić dodatkową ochronę. W całym kraju rodzice prosili o zwolnienie ich dzieci z lekcji na temat hinduizmu i judaizmu, obawiając się, że będą one stronić od ich własnych wyznań.
Jednak w Modesto, mieście położonym w samym sercu kalifornijskiego Pasa Biblijnego, nauczyciele uniknęli problemów od 2000 roku, kiedy to system szkolny zaczął wymagać od wszystkich pierwszoklasistów uczęszczania na kurs religii świata. Uczniowie otrzymują kompleksowe lekcje na temat trzech głównych religii świata, a także sikhizmu, hinduizmu, buddyzmu, a często także szintoizmu, taoizmu i konfucjanizmu. Pewna zielonoświątkowa chrześcijanka, przerażona bożkami, w tym sześciocalowym złotym Buddą, nauczyła się czuć komfortowo z wierzeniami innych uczniów.
Fascynujące śledztwo Wertheimer, które obejmuje powrót do jej wiejskiej szkoły w Ohio, która kiedyś prowadziła cotygodniowe chrześcijańskie lekcje Biblii, ujawnia system edukacji publicznej walczący o znalezienie właściwej drogi naprzód i oferuje obiecującą mapę drogową dla wychowania nowego pokolenia religijnie piśmiennych Amerykanów.