Ocena:
Recenzje pamiętnika Guya Delisle'a „Factory Summers” podkreślają jego wciągającą fabułę i nostalgiczne tematy związane z pracą w fabryce. Czytelnicy doceniają unikalny styl i humor Delisle'a, choć niektórzy uważają, że narracji brakuje emocji i kierunku. Ogólnie rzecz biorąc, książka dobrze rezonuje z tymi, którzy są zaznajomieni z pracą fizyczną i kulturą Quebecu, co czyni ją wartościową lekturą dla fanów autora.
Zalety:⬤ Wciągająca fabuła i humor
⬤ powiązane tematy dotyczące pracy w fabryce
⬤ piękna grafika
⬤ oddaje osobistą i nostalgiczną perspektywę
⬤ przyjemna dla fanów poprzednich dzieł Delisle'a.
⬤ Historia może wydawać się powolna lub bezcelowa dla niektórych czytelników
⬤ mniej interesująca niż poprzednie prace Delisle'a
⬤ może nie spodobać się szerokiej publiczności zainteresowanej akcją lub fantazją.
(na podstawie 13 opinii czytelników)
Legendarny rysownik kieruje pióro i papier w stronę swojej wakacyjnej pracy w szkole średniej.
Przez trzy lata, począwszy od 16 roku życia, rysownik Guy Delisle pracował w fabryce celulozy i papieru w Quebec City. Fabryczne lata to kronika codziennego rytmu życia w fabryce i dwunastogodzinnych zmian, które spędził w gorącym, hałaśliwym budynku wypełnionym tajemniczymi maszynami. Delisle przyjmuje swoją znaną perspektywę outsidera i stosuje ją w kraju, tym razem jako chłopiec wśród mężczyzn poprzez uniwersalny rytuał przejścia letniej pracy. Nawet jako nastolatek, Delisle ma oko do hipokryzji, podkreślając napięcia klasowe i szerzący się seksizm, na który pozwala wyłącznie męskie miejsce pracy.
Guy pracuje na podłodze, wykonując fizycznie uciążliwe zadania. Jest jednym z niewielu młodych ludzi na miejscu, a ponadto dostaje pracę dzięki koneksjom swojego ojca, co słusznie wywołuje pogardę ze strony pracowników. Ojciec Guya spędził całą swoją karierę w biurach dla białych kołnierzyków, pracując od 9 do 5 zamiast rygorystycznych 12-godzinnych zmian w związkach zawodowych. Guy i jego ojciec nie są sobie bliscy, a Fabryka Summers pozostawia Delisle'a z rozterkami, czy praca doprowadziła do dystansu i nieszczęścia jego ojca.
W wolne dni Guy znajduje schronienie w sztuce, świecie daleko poza halą fabryczną. Delisle pokazuje, jak na nowo odkrywa komiksy w bibliotece publicznej i przygotowuje się do szkoły animacji - tylko po to, by pierwszego dnia usłyszeć: "Nie ma pracy w animacji". Chcąc wykonywać pracę, którą lubi, Guy rzuca ostrożność na wiatr.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)