Ocena:

Książka przedstawia oryginalne spojrzenie na decyzje Sądu Najwyższego dotyczące wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych z lat 60. ubiegłego wieku, w szczególności koncentrując się na zasadzie wyłączenia i ostrzeżeniach Mirandy. Argumentuje, że te środki zaradcze, początkowo opracowane w erze prohibicji, są nieodpowiednie do rozwiązywania współczesnych kwestii związanych z egzekwowaniem prawa.
Zalety:Książka jest dobrze napisana i przystępna dla osób niebędących prawnikami, oferując nowe spojrzenie i intrygującą drogę do reformy wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Profesor Oliver przedstawia nowatorski związek między historycznymi decyzjami a obecnymi wyzwaniami sądowymi, sugerując znaczące reformy.
Wady:Chociaż książka oferuje świeże spojrzenie, niektórzy czytelnicy mogą uznać temat za trudny, zwłaszcza jeśli nie są zaznajomieni z żargonem prawniczym lub kontekstem historycznym. Ponadto oparcie się na precedensach historycznych może prowadzić do debaty na temat możliwości zastosowania tych spostrzeżeń w dzisiejszych kwestiach.
(na podstawie 1 opinii czytelników)
The Prohibition Era and Policing: A Legacy of Misregulation
Precedensy prawne stworzone podczas prohibicji przetrwały, pozostawiając prawo dotyczące przeszukania i zajęcia znacznie lepiej zdefiniowane niż ograniczenia dotyczące użycia siły przez policję, praktyk przesłuchań lub protokołów identyfikacji naocznych świadków. Bezprawne przeszukanie bagażnika jest zatem chronione dokładniej niż niepotrzebne postrzelenie lub niesłuszne skazanie.
Natrętne poszukiwania alkoholu podczas prohibicji zniszczyły wiarę Amerykanów z klasy średniej w policję i zapoczątkowały nową podstawę do kontrolowania postępowania policji. Sądy stanowe w latach dwudziestych zaczęły wykluczać całkowicie wiarygodne dowody uzyskane podczas nielegalnego przeszukania. Następnie, gdy prohibicja dobiegała końca, prezydencka komisja zwróciła uwagę opinii publicznej na tortury w pokojach przesłuchań, co skłoniło sądy do wykluczenia wymuszonych zeznań, niezależnie od tego, czy technika ta doprowadziła do uzyskania wiarygodnych zeznań.
Schemat prohibicji utrzymywał się jeszcze długo po latach 20-tych. Napięcia na tle rasowym i brutalność policji były w latach 60. większymi problemami niż nielegalne przeszukania, ale kiedy Sąd Najwyższy nałożył ograniczenia na postępowanie funkcjonariuszy w 1961 roku, same przeszukania zostały uregulowane. Prawo dotyczące przesłuchań w latach 60-tych, zasadniczo zmienione przez orzeczenie w sprawie Miranda, zapewniało, że podejrzani, którzy powoływali się na swoje prawa, nie będą podlegać taktykom przymusu, ale nie zrobili nic, aby zapewnić wiarygodne zeznania osób przesłuchiwanych. Wyraźnie uznając, że jego decyzje wykluczające dowody nie zostały dobrze przyjęte, Sąd w latach 70. odmówił wykluczenia identyfikacji tylko dlatego, że zostały dokonane w sugestywnych składach. Być może czeka nas większy projekt - ponowne skoncentrowanie naszych zasad postępowania karnego na tych kwestiach, od których odciągnęła nas prohibicja: dokładności wyroków skazujących i użyciu siły przez policję.