Ocena:

Książka otrzymuje wysokie pochwały od czytelników za wciągającą fabułę i powiązane tematy, szczególnie dotyczące doświadczeń powracających weteranów II wojny światowej i ich relacji z kościołem. Wielu uważa, że jest to przyjemna lektura, która wywołuje nostalgię i osobiste powiązania z pochodzeniem autora.
Zalety:Czytelnicy doceniają żywy portret życia po II wojnie światowej, powiązane tematy dla osób zaznajomionych z doświadczeniami kościelnymi, wciągającą historię i łatwą lekturę. Książka jest polecana zarówno zapalonym, jak i zwykłym czytelnikom, a wielu z nich wyraża chęć na kontynuację.
Wady:Niektóre recenzje mogą sugerować potencjalną stronniczość, ponieważ czytelnicy mogą znać autora osobiście, ale ogólnie nie odnotowano żadnych poważniejszych krytycznych uwag.
(na podstawie 8 opinii czytelników)
Eleventh Street A story of Redemption
W niedzielny poranek nabożeństwa są transmitowane na prawie każdym kanale telewizyjnym w Ameryce. Są one albo prezentowane na żywo, albo w starannie zmontowanym, wcześniej nagranym formacie. Jeśli przegapisz wersję telewizyjną, mega kościoły transmitują swoje programy w Internecie. Eleventh Street zabierze cię z powrotem do czasów, gdy nabożeństwa nie miały monitorów telewizyjnych w holu ani mikrofonów na scenie. Kazania nie były zapamiętywane, a kaznodzieje nie wygłaszali ich w dokładnie dwadzieścia dwie minuty, dostosowując czas do wytycznych produkcyjnych. Kaznodzieje nie nosili drogich garniturów ani nie ubierali się w stylowe, sprane dżinsy i sandały. Był to czas, kiedy "najwspanialsze pokolenie", jak kiedyś nazwał je Tom Brokaw, zaczęło dochodzić do siebie po światowej wojnie; aby rozpocząć swoje życie na nowo. Na Eleventh Street mężczyźni, którzy siedzieli uważnie w ławce, stoczyli wiele bitew, zarówno za granicą z bronią, jak i w domu z narzędziami swojego fachu. Żony i ukochane czekały na nich i modliły się za nich podczas wojny. Ale teraz byli zjednoczeni i siedzieli razem w kościele. Zgromadzenie oddawało cześć w jedyny znany im sposób, radośnie i z nadzieją. Bez publiczności telewizyjnej, która obserwowałaby każdy ich ruch, radowali się, a czasem krzyczeli. Nabożeństwo mogło trwać dłużej niż dwadzieścia dwie minuty, ale wiedzieli, że byli w kościele. Po wojnie Lucas Marcum pragnął tylko pokoju, prawdziwego i trwałego pokoju.
Najpierw zakochał się w Maggie. Żonę, która przywróciła mu miłość do życia i nadzieję na rodzinę. Następnie ponownie spotkał się z kaznodzieją z domu w Kentucky, człowiekiem, którego wszyscy nazywali "Pastorem". Przez wszystkie próby i pokusy Lucasa, zarówno przed wojną, jak i po niej, Pastor nigdy o nim nie zapomniał ani go nie odrzucił. To właśnie wtedy, gdy przekroczył drzwi małego kościoła baptystów w Hamilton w stanie Ohio, Lucas pomyślał, że w końcu odnalazł spokój, którego szukał. To pastor poprowadził go do ołtarza pokuty. W kościele poznał Shorty'ego, który stał się jego duchowym mentorem, ucząc go tyle Biblii, ile Lucas był w stanie przyswoić. Z Shortym jako przewodnikiem, droga do pokoju była w zasięgu wzroku. Wkrótce jednak Lucas przekonał się, że nawet dobry człowiek jest podatny na wpływy złych i podstępnych ludzi. Przeżycie walki wręcz podczas II wojny światowej nie przygotowało Lucasa do wojny uwielbienia, która miała nastąpić w jego nowym kościele. Na wyspach Pacyfiku Lucas wiedział, gdzie ukrywa się wróg. W kościele mylił szemranie między ławkami z modlitwą pokutującego świętego. Lucas nie był wyszkolony ani przygotowany do walki z wilkami w owczej skórze, które rozproszyły stado z Eleventh Street. Te wilki polowały w sforach i nie zabijały od pierwszego ugryzienia. Raczej rozdzierały duszę swojej żywej ofiary, przedłużając agonię ostatecznej porażki. Chociaż kaznodzieje i ich stado zwolenników mogą inspirować i pielęgnować, mogą również rozczarowywać i niszczyć.
Eleventh Street to opowieść o odkupieniu, ukazująca walkę o duszę. Lucas jest kuszony, by się wycofać i walczyć o własnych siłach, ale zawsze pamięta o lekcjach wyniesionych od Pastora i Shorty'ego. Lucas szuka trwałego pokoju, ale zmęczenie duchową walką zbiera swoje żniwo.