Tylko skupiając się na kryzysie klimatycznym można odnowić oświeceniowy projekt Oświeceniowe dziedzictwo przeżywa kryzys. Jego ślepe zaufanie do rozumu i technologii jest naiwne w obliczu ekologicznego zagrożenia, którego doświadczamy.
W obliczu tej sytuacji więcej niż kilku intelektualistów zdecydowało się szukać alternatyw dla Oświecenia, często wybierając niebezpieczne ścieżki antyracjonalizmu lub autorytaryzmu. Czy jednak Oświecenie należy odrzucić w całości? Czy jest to projekt wodoszczelny, niewzruszony, przestarzały? Czy możliwe jest zaktualizowanie, ponad dwieście lat później, myśli, której celem była autonomia istoty ludzkiej? Corine Pelluchon w przejrzysty sposób odpowiada na te pytania, aby w kontekście zapaści ekologiczno-społecznej wznowić krytyczne i emancypacyjne założenia pierwotnego ruchu oświeceniowego, ale oczyszczając antropocentryzm i dostosowując go do biofizycznych ograniczeń narzuconych przez naszą planetę.
Rozum absolutny, który stał się racjonalnością instrumentalną, ustępuje miejsca pokorze myślenia, które wie, że jest zależne od środowiska. Według autora jest to jedyna droga do demokracji szanującej naturę.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)