The Bell-Ringer of Angel's and Other Stories
Tam, gdzie North Fork rzeki Stanislaus zaczyna tracić swój młodzieńczy wdzięk, wigor i zwinność, i rozszerza się bardziej dojrzale w równinę, znajduje się mały cypel, który przy niektórych wysokich stanach wody leży jak mała wyspa na strumieniu. Z silnie zaznaczonym heroizmem siewierskiego krajobrazu kontrastuje niezwykły, pasterski spokój.
Białe i szare mchy ze zwisających skał i pierzastych olch ciągną swoje włókna w powolnym nurcie, a między leśnymi otworami widać przebłyski żywej aksamitnej darni, nawet w czasach, gdy dziki owies i "druciane trawy" równin już żółkną. Spokojna rzeka, niezabrudzona w tym miejscu przez górnicze śluzy lub dryf młyna, płynie czysto w kontemplacyjnym cieniu. Pierwotnie było to pole namiotowe wodza Diggerów, które opuścił wraz z amerykańską kulą karabinową, która zakończyła jego karierę.
Pionier, który w ten sposób odniósł sukces w tym atrakcyjnym spokoju, ustąpił z kolei miejsca dobrze wycelowanemu strzałowi z rewolweru poszukiwacza kwarcu, równie pod wrażeniem uroku jego spokojnego spokoju. Nie wiadomo, jak długo mógł cieszyć się tym nadbrzeżnym odosobnieniem.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)