Ocena:

Książka jest autobiografią rybaka, który przeżył test nuklearny Castle Bravo, przedstawiając osobiste spojrzenie na wydarzenia i ich historyczne znaczenie.
Zalety:Oferuje fascynującą narrację na temat wpływu testów broni jądrowej, szczególnie na Japonię, i dodaje nowe spojrzenie na istniejącą literaturę na ten temat. Pozytywnymi aspektami są również świetne zdjęcia i pouczające opisy cierpienia załogi z powodu skażenia radioaktywnego.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali książkę za trudną lub mało wciągającą, czując, że nie spełnia ona oczekiwań. Dodatkowo, jeden z czytelników zauważył, że książka została doceniona przede wszystkim za nadawcę, a nie za jej treść.
(na podstawie 4 opinii czytelników)
The Day the Sun Rose in the West
1 marca 1954 roku Stany Zjednoczone eksplodowały bombę wodorową w Bikini na południowym Pacyfiku. Piętnastomegatonowa bomba była tysiąc razy potężniejsza od bomby atomowej, która zniszczyła Hiroszimę, a jej opad rozprzestrzenił się daleko poza oficjalną strefę zakazu żeglugi wyznaczoną przez USA.
Łowiąc ryby tuż poza strefą w czasie wybuchu, Lucky Dragon #5 został obsypany radioaktywnym popiołem. Podczas trudnej podróży powrotnej do macierzystego portu Yaizu, dwudziestoletni Oishi Matashichi i jego koledzy zachorowali na dolegliwości, których nie byli w stanie zrozumieć. Wszyscy zostali hospitalizowani z powodu choroby popromiennej, a jeden z nich zmarł w ciągu kilku miesięcy.
Statek Lucky Dragon #5 stał się przedmiotem poważnego międzynarodowego incydentu, ale minęło wiele lat, zanim prawda o amerykańskich testach nuklearnych na Pacyfiku wyszła na jaw. Pod koniec życia, przezwyciężając społeczne i polityczne naciski, by milczeć, Oishi zaczął mówić o swoich doświadczeniach i tym, czego dowiedział się o Bikini.
Jego główną publicznością były dzieci w wieku szkolnym; jego głównym forum, muzeum w Tokio zbudowane wokół uratowanego kadłuba Lucky Dragon #5. Poparcie Oishiego pomogło utrzymać incydent z Lucky Dragon #5 w świadomości narodowej Japonii.
Oishi opowiada o okropnościach, jakie on i inni przeszli po Bikini: miesiącach spędzonych w szpitalu; śmierci ich kolegi z załogi; oskarżeniach ze strony USA, a nawet niektórych Japończyków, że Lucky Dragon #5 szpiegował dla Sowietów; długiej kampanii mającej na celu zdobycie rządowych funduszy na leczenie; trwałym piętnie ekspozycji na promieniowanie. Dzień, w którym słońce wzeszło na zachodzie jest mocnym dowodem na to, że zimna wojna i relacje USA-Japonia wpłynęły na życie garstki rybaków, a ostatecznie na nas wszystkich, którzy żyjemy w erze postnuklearnej.