Ocena:
Książka „The Day He Went Away” autorstwa Jennifer Millikin to głęboko emocjonalny współczesny romans, który porusza tematy miłości, straty i uzdrowienia. Wielu recenzentów było głęboko poruszonych tą historią, a kilku z nich wyraziło, że płakali podczas czytania. Narracja podąża za Kate i Nickiem, którzy radzą sobie z żałobą i odnajdują miłość po stracie bliskiego przyjaciela, skutecznie podkreślając złożone emocje i ludzkie więzi.
Zalety:⬤ Szczera opowieść, która wywołuje silne emocje. # Relatywni bohaterowie z głębią i rozwojem.
⬤ Tematy miłości, żalu i uzdrowienia są pięknie przedstawione.
⬤ Styl pisania autorki jest porywający i wciągający.
⬤ Pozytywne recenzje wspominają o satysfakcjonującym rozwiązaniu i świetnej równowadze między smutkiem a nadzieją.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali lekturę za emocjonalnie trudną ze względu na ciężkie tematy.
⬤ Kilka recenzji wspomina, że tempo może być czasami powolne.
⬤ Niektóre postacie, takie jak Harper, były postrzegane negatywnie, co mogło wpłynąć na ogólną przyjemność z lektury dla niektórych czytelników.
⬤ Nie wszyscy czytelnicy czuli się komfortowo z intensywnością emocji doświadczanych przez całą książkę.
(na podstawie 192 opinii czytelników)
The Day He Went Away
"Ta historia to znacznie więcej niż romans. To opowieść o uzdrowieniu i nadziei... o przyjaźni i empatii. Historia taka jak ta cię przeszyje”. - Angie & Jessica's Dreamy Reads
Życie było usłane różami. Byłam szczęśliwa. Miałam wymarzoną pracę. W końcu zakochałam się w mężczyźnie, który czekał na mnie, odkąd był chłopcem. Wkrótce jego cztery lata w wojsku dobiegną końca i będziemy razem na zawsze. Moje idealne życie było na wyciągnięcie ręki.
A potem zostało mi odebrane.
Najostrzejsza, najokrutniejsza prawda stała się moją rzeczywistością.
I zmieniłem się w skorupę mojego dawnego ja.
Wtedy pojawił się nieznajomy, ubrany w mundur wojskowy i z mocno ściętymi ciemnymi włosami.
Spełniając obietnicę złożoną towarzyszowi broni, dotarł do moich drzwi.
Okazało się, że celem jego obietnicy byłam ja.
Jego misja była prosta:
Opiekować się mną.
Uleczyć mnie.
Przywrócić mnie do życia.
Ale to, co zaczęło się jako nieskomplikowana misja, szybko stało się osobiste.
Przybył tu, by się mną zaopiekować.
Ale żadne z nas nie spodziewało się, jak bardzo będzie mnie potrzebował.
I zdecydowanie nie spodziewaliśmy się tych uczuć.
Moje złamane serce wie, jak bardzo się myli.
Będziemy z tym walczyć, mocniej niż kiedykolwiek walczyliśmy z czymkolwiek.
Boję się wygrać, ale jeszcze bardziej boję się przegrać.
Ze wszystkich jego misji, ja mogę być najbardziej niebezpieczna.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)