Ocena:

Książka jest zbiorem fascynujących i emocjonalnych opowieści o osobach, które przezwyciężyły traumatyczne doświadczenia dzięki psychoterapii. Łączy osobiste narracje z terapeutycznymi spostrzeżeniami, oferując głęboką eksplorację ludzkiej psychiki i odporności.
Zalety:⬤ Wciągająca i urzekająca opowieść
⬤ dostarcza cennych informacji na temat emocjonalnego powrotu do zdrowia i technik terapeutycznych
⬤ inspiruje czytelników do refleksji nad własnymi doświadczeniami
⬤ dobrze zbadane i prowokujące do myślenia
⬤ pięknie napisane z silnym rozwojem postaci
⬤ podkreśla triumfy osób zmagających się z poważną traumą.
⬤ Zawiera trudne i czasami przerażające treści, które mogą być trudne do strawienia
⬤ niektórzy recenzenci uznali narrację za rozpraszającą
⬤ kilku czytelników uznało, że materiał jest gęsty i wymaga uważnej lektury
⬤ przypadki przestarzałych podejść terapeutycznych mogą nie współgrać ze wszystkimi czytelnikami.
(na podstawie 334 opinii czytelników)
Good Morning, Monster: A Therapist Shares Five Heroic Stories of Emotional Recovery
Catherine Gildiner jest po prostu mistrzowska - zarówno jako terapeutka, jak i pisarka. Na tych stronach wspaniale uchwyciła zarówno przywilej dostępu do wewnętrznych komnat życia ludzi, jak i znaczenie, jakie płynie z obserwowania, jak dorastają do siebie, jakimi mieli być".
--Lori Gottlieb, autorka bestsellera New York Timesa Maybe You Should Talk to Someone.
W tej fascynującej narracji terapeutka Catherine Gildiner przedstawia pięciu ze swoich najbardziej heroicznych i niezapomnianych pacjentów. Wśród nich są: odnoszący sukcesy chiński muzyk-imigrant w pierwszym pokoleniu, cierpiący na dysfunkcje seksualne; młoda kobieta, którą ojciec porzucił w wieku dziewięciu lat wraz z młodszym rodzeństwem w odizolowanym domku w środku zimy; oraz efektowna pracoholiczka, której narcystyczna, zaniedbująca matka witała ją każdego ranka w dzieciństwie "Dzień dobry, potworze".
Każdy z pacjentów stanowi tajemnicę, która zostanie rozwikłana dopiero po latach. Szukają pomocy Gildinera, aby przezwyciężyć bezpośrednie wyzwanie w ich życiu, ale odkrywają, że źródło ich cierpienia zostało dawno pogrzebane.
Podobnie jak w takich niedawnych klasykach jak Szklany zamek i Wykształcona, każda z pacjentek uosabia autorefleksję, stoicyzm, wytrwałość i przebaczenie, pracując bez wahania, by stawić czoła prawdzie. Relacja Gildiner z jej podróży z nimi jest poruszająca, wnikliwa, a czasem bardzo zabawna. Good Morning Monster oferuje niemal powieściowe, zakulisowe spojrzenie na gabinet terapeuty, ilustrując, jak proces ten może uleczyć nawet najbardziej niewyobrażalne rany.