Ocena:

Książka Iana Johnsona „The Souls of China” stanowi fascynującą eksplorację współczesnych praktyk religijnych w Chinach, podkreślając doświadczenia zwykłych ludzi. Poprzez szczegółowe opowiadanie historii i dogłębne badania, Johnson ujawnia poszukiwanie sensu i wartości moralnych w szybko zmieniającym się społeczeństwie, na które wpływ ma zarówno tradycja, jak i nowoczesność. Książka jest chwalona za przystępność, wciągający styl pisania i empatyczny portret różnych społeczności religijnych, choć niektórzy czytelnicy uważają, że brakuje jej różnorodności w odniesieniu do niektórych wyznań.
Zalety:Dobrze zbadana i wciągająca narracja, przystępny styl pisania, empatyczny portret doświadczeń jednostek, wgląd w odradzanie się religii w nowoczesnym kontekście i skuteczne opowiadanie historii, które łączy osobiste anegdoty z szerszymi spostrzeżeniami społecznymi.
Wady:Ograniczone omówienie katolicyzmu i islamu, pewna krytyka perspektywy autora jako potencjalnie stronniczej ze względu na jego pochodzenie, a kilku czytelników uznało tempo reportażu za powolne lub uważało, że nie zapewnia ono kompleksowego obrazu wszystkich kultur religijnych w Chinach.
(na podstawie 43 opinii czytelników)
The Souls of China: The Return of Religion After Mao
Nagrodzony Pulitzerem dziennikarz przedstawia odkrywczy portret religii w dzisiejszych Chinach - jej historię, duchowe tradycje wschodnich i zachodnich wyznań oraz sposoby, w jakie wpływa ona na przyszłość Chin. The Souls of China opowiada historię jednego z największych duchowych odrodzeń na świecie.
Po stuleciu brutalnych kampanii antyreligijnych, Chiny są teraz wypełnione nowymi świątyniami, kościołami i meczetami - a także kultami, sektami i politykami próbującymi wykorzystać religię do własnych celów. Tę eksplozję wiary napędza niepewność - co to znaczy być Chińczykiem i jak prowadzić etyczne życie w kraju, który sto lat temu odrzucił tradycyjną moralność i szuka nowych drogowskazów. Ian Johnson po raz pierwszy odwiedził Chiny w 1984 roku; w latach 90.
pomagał prowadzić organizację charytatywną zajmującą się odbudową świątyń taoistycznych, a w 2001 roku zdobył nagrodę Pulitzera za relację z tłumienia duchowego ruchu Falun Gong. Prowadząc badania nad tą książką, mieszkał przez dłuższy czas z członkami podziemnych kościołów, wiejskimi taoistami i buddyjskimi pielgrzymami.
Po drodze nauczył się ezoterycznych technik medytacyjnych, odwiedził nie starzejącego się konfucjańskiego mędrca i zaprzyjaźnił się z rządowymi propagandystami, którzy ukształtowali niezwykłe przyjęcie tradycyjnych wartości. Doświadczenia te przełożył na cykl festiwali, narodzin, śmierci, zatrzymań i walki - wielkiego przebudzenia wiary, które kształtuje duszę najnowszego światowego supermocarstwa.